emFinanse – nowy pośrednik finansowy BRE Banku

Na wtorkowej konferencji Prezes Lachowski wyjawił pilnie skrywaną tajemnicę powrotu do „macierzy” Ryszarda Słowińskiego, bo jak typujemy, właśnie on zajmuje się nowym projektem emFinanse. A wszystko jest świeżutkie, niczym bułeczki z pieca. Nowa spółka została zarejestrowana raptem w ubiegłym tygodniu i będzie się zajmowała pośrednictwem kredytów hipotecznych, samochodowych, ubezpieczeń, funduszy inwestycyjnych itp. Jest to zatem w pewnym stopniu powielenie idei Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych czy Ubezpieczeń w mBanku. emFinanse mają być platformą otwartą. Oznacza to, że pojawi się kolejny konkurent dla Expandera czy Open Finance, pozwalający na wybór pośród kilku, kilkunastu ofert różnych instytucji finansowych i utrzymujący się z prowizji za pośrednictwo. Warto tutaj wspomnieć, że obie wymienione firmy są kapitałowo powiązane z bankami, które same dość dobrze radzą sobie na rynku kredytów hipotecznych. Widać zatem, że strategia ma sens i BRE wie, co robi – z pośrednictwa da się wyżyć, a przy okazji popromować własne produkty. Tak na przykład zrobił Getin, który oprócz tego, że zaangażowany jest kapitałowo w Open finance, to jeszcze sprzedaje kredyty DomBanku via Filoet. Podobną drogą idzie właśnie BRE. Z jednej strony łączy obsługę w placówkach, a z drugiej można spodziewać się dużej aktywności w internecie. Pierwsza testowy oddział ma pojawić się już na przełomie roku. Cały biznes ma zaś ruszyć pełną parą w połowie 2006 roku. Można oczywiście z prawie 100% pewnością założyć, że emFinanse wykorzysta doświadczenie mBanku i mocno zaangażowane w dystrybucję produktów w internecie. Naturalną konsekwencją tego posunięcia będzie powstanie kolejnego internetowego pośrednika, konkurującego tym razem z Bankier.pl i Money.pl. Z kolei doświadczenie MultiBanku pozwoli na szybką rozbudowę sieci oddziałów pośrednika przez umowy franchisingowe…

Jednym słowem widać, że będzie bardzo ciekawie, a S. Lachowski po raz kolejny udowodnił, że chociaż zarobiony po pachy ze swoją BREaktywacją, to bez czegoś nowego długo nie wysiedzi…