W krajach rozwiniętych Europy Zachodniej już nikogo nie dziwią społeczne inicjatywy bojkotu przedsiębiorstw działających niezgodnie z przyjętymi normami etycznymi czy też ekologicznymi. Zjednoczenie się konsumentów przeciw danej firmie, skutkujące np. gwałtownym spadkiem sprzedaży, przynosi dotkliwe dla firmy straty. Jednak w Polsce tak zaangażowanych i świadomych konsumentów jest jeszcze niewielu. Kupując towary, patrzymy głównie na cenę, nie wgłębiając się w szerszą działalność producenta.
Według sondażu GfK Polonia tylko co piąty Polak jest gotowy zapłacić 10 proc. więcej za produkt firmy, która zachowuje się etycznie wobec pracowników, klientów, społeczeństw lokalnych, czy też środowiska naturalnego. Tymczasem już 3 lata temu w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii oraz Niemczech dodatkowe koszty decydował się ponieść co trzeci obywatel.
Czy jest miejsce na etykę w biznesie?
W dobie kryzysu coraz bardziej popularne stają się krótkoterminowe rozwiązania mające na celu zapobieganie i unikanie negatywnych skutków globalizacji rynków. Standardem jest ograniczanie kosztów zewnętrznych oraz terminów płatności i regulacji zobowiązań. Firmy często prowadzą działania, które mają doraźnie zniwelować problemy, zapominając o długofalowych perspektywach rozwoju. Walka na konkurencyjnym rynku bywa zacięta, więc dlaczego nie stosować etycznie wątpliwych rozwiązań, w sytuacji gdy dla konsumentów liczy się jedynie niska cena? „Dla wielu firm perspektywa krótkoterminowych zysków, osiąganych dzięki przymykaniu oka na kwestie etyczne, może być niezwykle kusząca. Jednak nieetyczne rozwiązania, które w najbliższym czasie mogą przynieść określone zyski, w przyszłości mogą generować niepomiernie większe koszty. Tę nową i eksponowaną pozycję etyki można wyjaśniać na wiele sposobów, m.in. rosnącym zainteresowaniem opinii publicznej problemami standardów etycznych w biznesie, co jest skutkiem postępu w technologii komunikacji i poprawy standardu życia. Zwłaszcza ludzie młodzi są znacznie bardziej świadomi globalnych społecznych i ekologicznych skutków działalności przedsiębiorstw i znacznie bardziej krytyczni wobec tych podmiotów, które uważają za współodpowiedzialne za taki stan rzeczy. W Polsce grupa świadomych konsumentów z roku na rok będzie rosła w siłę. Już mamy do czynienia z protestami przed siedzibami firm, powstawaniem stron internetowych namawiających do bojkotów określonej grupy produktów.” – mówi Thierry Iovane, Dyrektor na Europe i Amerykę Łacińską CIMA (Chartered Institute of Management Accountants).
Organizacje kierujące się zasadami etyki nie są z pewnością w biznesie zjawiskiem nowym. W czasie rewolucji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych i Europie wiele firm wzrastało na tradycjach filantropijnych. Tym, co odróżnia współczesne podejście do etyki, jest konieczność uwidocznienia jej decydującej roli w strategiach biznesowych i zakorzenienia w strukturach zarządzania wszystkich szczebli.”Etyczne działanie przedsiębiorstwa to nie krótkotrwałe projekty – to systematyczne i długotrwałe budowanie oraz wzmacnianie już istniejących standardów i schematów organizacyjnych. W dobrze prosperującej firmie etyka jest nieodłącznym elementem procesu decyzyjnego i strategii długoterminowej. Robienie „tego, co należy” nie jest spóźnionym wnioskiem pospiesznie dokooptowanym do kluczowych działań realizowanych przez organizację w celu wygenerowania zysków. Dobrze prosperująca, zrównoważona firma stawia sobie za cel włączenie standardów etycznych do strategii we wszystkich jej przejawach” – mówi Thierry Iovane.
Fanaberia czy konieczność
Jednakże znaczenie działań pro-etycznych zależy również w dużej mierze od specyfiki funkcjonowania danej organizacji. Przykładowo – firmy, które nie kontaktują się bezpośrednio z klientami, mogą w większym stopniu ulegać pokusie osiągnięcia szybkich zysków, nie wiąże się z tym tak duże ryzyko nadszarpnięcia swojej reputacji, jak w przypadku firm pozostających w bezpośrednim kontakcie z klientem. Ale nawet te przedsiębiorstwa, które nie mają styczności z finalnym odbiorcą usług, muszą mieć wzgląd na skutki nieprzychylnych opinii na temat prowadzonej przez siebie działalności lub też naruszenia obowiązujących przepisów. Coraz większa powszechność stosowania kryteriów etycznych wśród inwestorów instytucjonalnych wiąże się z obniżeniem cen akcji spółek giełdowych i gorszymi perspektywami inwestycyjnymi dla pozostałych firm w sytuacji stwierdzenia nieprawidłowości w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu. „W dzisiejszych czasach, kiedy kwestie etyczne zajmują coraz silniejszą pozycję w globalnej świadomości, należy wypracować sytuację, która przyniesie korzyści wszystkim zainteresowanym. Firmy mogą przekonać się o tym, że zrównoważone podejście przekłada się na zyski, co powinno uspokoić nawet najbardziej żądnych wyników inwestorów. Dlatego dla wielu firm w Polsce odpowiedzialny biznes staje się najnowszą strategią, która prowadzi do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej wobec przedsiębiorstw skoncentrowanych tylko i wyłącznie na generowaniu profitów. Wbrew powszechnej opinii rozwój etyki w światowym biznesie to nie fanaberia, to po prostu konieczność” – podsumowuje Thierry Iovane.
Źródło: Chartered Institute of Management Accountants (CIMA)