Euro drożeje trzeci dzień z rzędu

Euro drożeje wobec dolara trzeci dzień z rzędu. Wspólna waluta korzysta na poprawie nastrojów na światowych rynkach. Z kolei za słabość dolara odpowiadają dane z gospodarki oraz groźba kryzysu finansowego.

Obawy o eskalację kryzysu finansowego w strefie euro stały za przeceną euro w minionym tygodniu. Sytuacja uległa zmianie po dwudniowym spotkaniu polityków w ramach Eurogrupy oraz Ecofinu. Unijni liderzy zatwierdzili pomoc dla Portugalii. Ponadto wykluczyli rozwiązanie polegające na restrukturyzacji zadłużenia przez Grecję, dopuszczając jednak możliwość wydłużenia okresu spłaty przy niższym oprocentowaniu.

Atmosfery na rynkach nie zdołały popsuć słabe dane z gospodarki. W Stanach Zjednoczonych w głębokim kryzysie pozostaje rynek nieruchomości oraz rozczarowały dane o produkcji przemysłowej. Ponadto można zaobserwować pogorszenie koniunktury na rynku pracy. Sytuacja w Europie jest równie niepokojąca. Inflacja w Wielkiej Brytanii oraz w strefie euro znajduje się powyżej celów przyjętych przez banki centralne.

Na wzroście skłonności do ryzyka korzysta euro. Z kolei dolar traci pod wpływem nie najlepszych danych z gospodarki. Dodatkowym balastem dla amerykańskiej waluty jest groźba wybuchu poważnego kryzysu finansów publicznych. Amerykański rząd osiągnął poziom maksymalnego zadłużenia i nie może pożyczać więcej pieniędzy. Do wyjścia z tej sytuacji potrzebna jest zgoda Kongresu na podniesienie dopuszczalnego pułapu zadłużenia. Jednakże takim pomysłom ostro sprzeciwiają się Republikanie.

Za umocnieniem euro wobec dolara stoi ponadto rozbieżność w poziomie stóp procentowych. W kwietniu Europejski Bank Centralny zdecydował się na podwyżkę ceny pieniądza. Tymczasem Rezerwa Federalna nie rozważa takiego posunięcia, kontynuując prowadzenie skrajnie luźnej polityki monetarnej. Po koniec kwietnia prezes Fed Ben Bernanke powiedział, że gospodarka wciąż potrzebuje pieniężnych stymulantów. Pewne światło na postępowanie Rezerwy Federalnej rzuci protokół po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, jaki zostanie przedstawiony o 20.00 czasu polskiego.

Po 9.40 euro umacniało się o 0,3 proc. wobec dolara. Kurs pary rósł do 1,4273 dolara.

P.L.

Źródło: Bankier.pl