Mamy świadomość, że zaraz odezwą się głosy, że jesteśmy plotkarzami, że to magiel i tak dalej… Ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie powiadomili wszem i wobec, że jeden z młodszych wiekiem (ale nie stażem) rzeczników prasowych dużego, giełdowego Banku, wziął się i… zaręczył. Niniejszym – serdecznie gratulujemy!!!
Szczegółów zdradzać nie będziemy, bo i ich nie znamy, ale za to wiemy, że musiało być romantycznie – bo i kraj jest takowy (he he – a Naczelny go nie lubi, ciekawe dlaczego ;).
A swoją drogą przy PRowych tematach pozostając – jeden Bank (ale już nie giełdowy) szuka specjalisty ds. PR (potrzebne trzyletnie doświadczenie, niekoniecznie w branży finansowej). Szczegóły u Naczelnego.