Indeks Dostępności Kredytowej wraca na tory wzrostu

Po spadkowym notowaniu z lutego Indeks Dostępności Kredytowej Open Finance i TVN CNBC znów rośnie. Marcowy odczyt to 113,6 pkt, o 8,88 proc. ponad notowanie sprzed roku.

Obliczany każdego miesiąca przez Open Finance i TVN CNBC Indeks Dostępności Kredytowej (IDK), który obrazuje sytuację na rynku kredytów hipotecznych w złotych, zyskał w marcu 1,47 pkt i wynosi aktualnie 113,6 punktów. Indeks jest obliczany od niemal dwóch lat. Od początku notowań spadał czterokrotnie, w pozostałych miesiącach notował wzrosty.

Aby zredukować wpływ wahań miesięcznej zmiany średniej płacy na indeks, patrzymy na niego także w ujęciu rocznym. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł o 9,26 pkt, czyli 8,88 proc.

Indeks powstaje na podstawie uśrednionych ofert 11 banków z rynkowej czołówki pod względem sprzedaży kredytów. Na indeks nie wpływają oferty instytucji sprzedających niewielką liczbę kredytów, ale jeśli chodzi o parametry, znacznie odbiegające od rynkowych średnich. Na comiesięczny wynik indeksu wpływają trzy parametry: maksymalne możliwe LtV (stosunek kwoty kredytu do wartości zabezpieczającej go nieruchomości), bankowa marża oraz maksymalna zdolność kredytowa wyliczona dla rodziny zarabiającej dwukrotność średniej krajowej, podawanej co miesiąc przez Główny Urząd Statystyczny. IDK uwzględnia zatem zarówno podejście banków (maksymalne LtV i marża), jak i zmianę zarobków Polaków.

W marcu na zmianę indeksu wpływ miały zmiana średniej rynkowej marży kredytu hipotecznego oraz wzrost zdolności kredytowej spowodowany także wyższą średnią pensją. W ujęciu brutto średnie zarobki wzrosły z 3391,59 do 3422,14 zł. Średnia zdolność kredytowa liczona dla rodziny z dzieckiem o przychodach odpowiadających dokładnie dwukrotności średniego krajowego wynagrodzenia wzrosła o nieco ponad 3,5 proc., do 426,7 tys. zł.

Warto też zwrócić uwagę, że nadal spada średnia marża kredytowa. Dla w/w rodziny, która posiada 25-proc. wkład własny na mieszkanie o wartości 400 tys. zł, wynosi już 1,5 pkt proc. Kolejne banki zmieniały ostatnio cenniki i wszystko wskazuje na to, że za miesiąc ten parametr będzie dla klientów jeszcze atrakcyjniejszy. Od wakacji ub. roku nie zmieniło się średnie LtV, dla 11 analizowanych ofert wynosi ono 100,36 proc. Wśród banków nadal jest po kilka wymagających 10-proc. wkładu i kilka, które są w stanie pożyczyć więcej niż 100 proc. wartości nieruchomości.


Marcin Krasoń
, Open Finance

Źródło: Open Finance