Już od kilku lat dużym powodzeniem na polskim rynku cieszą się rozbudowane moduły do zarządzania kadrami stanowiące część pakietów ERP. Sam rynek rozwiązań HR w Polsce osiągnął w 2007 r. wartość 39 mln USD, a w obecnym roku jego wartość wyniesie 45 mln USD. Prognozy rynkowe są niemniej obiecujące. Według analityków raportu „Rynek systemów HRM w Polsce w 2005 roku” rynek będzie znacząco wzrastał, osiągając w 2010 r. ponad 58 mln USD. Oznacza to średnie wzrosty roczne w wysokości powyżej 15%.
Informatyzacja działów HR została przede wszystkim zdominowana przez duże przedsiębiorstwa zatrudniające setki pracowników, np. sieci handlowe. Praktycznie każda firma z tego sektora posiłkuje się narzędziem do zarządzania kadrami. W ich przypadku wdrożenie systemów IT to konieczność –obsługa kadrowa rozsianych w całym kraju spółek musi być skoordynowana i nadzorowana. Wdrożenie systemu jest również podyktowane obowiązkami, które narzuca ustawodawca w Kodeksie Pracy. Ewentualne zaniedbania są bowiem karane wysokimi karami pieniężnymi, a czasami można spotkać się z odpowiedzialnością karną.
Od kilku lat potrzebę sprawnej obsługi procesów HR dostrzegł sektor MŚP. Zainteresowanie dotyczy głównie obszarów twardego HR-u czyli zagadnień listy płac i administracji kadrami. Automatyzacja szeregu procesów, takich jak naliczanie zarobków, urlopów czy premii jest dla nich gwarancją na uniknięcie błędów. Wspierając się modułem kadrowo-płacowym w zintegrowanych systemach informatycznych firmy ograniczają również czas jaki działy HR poświęcają na powtarzalne obliczenia, a tym samym mogą przekierować uwagę kadrowców na inne obszary np. obsługę miękkiego HR.
W firmach, gdzie pracownik wysoko wyspecjalizowany jest dobrem deficytowym, dbanie o rozwój jego kariery zawodowej ma strategiczne znaczenie. Znaczenie miękkiego HR-u zostało dostrzeżone głównie przez duże przedsiębiorstwa, które system IT wspiera np. w obszarze e-rekrutacji, e-learningu, planowania ścieżek kariery czy okresowych ocen pracowniczych. Jednocześnie praktyka wdrożeniowa pokazuje, że wśród przedsiębiorstw średniej wielkości wdrożenie funkcjonalności miękkiego HR nie jest jeszcze priorytetem.
Porównując rozwiązania różnych producentów można stwierdzić, że aplikacje do zarządzania kadrami są sobie nierówne. Choć nazwa bywa wspólna, jakościowo mamy do czynienia z systemami o zupełnie różnych możliwościach. Decyzja o wyborze programu HR zależy więc od tego, jakie firma ma potrzeby, jakie cele chce osiągnąć i jaki budżet może przeznaczyć na taki projekt. Jednak koszt poniesiony na informatyzację obszaru HR jest dobrze zainwestowanym kapitałem. Zadowolony pracownik to bowiem gwarancja lojalności i najlepszej reklamy wśród potencjalnej kadry.
Arkadiusz Szych, Lider Zespołu HR w firmie 7milowy