„Bogaćmy się – zachęca Marek Kondrat w reklamie ING Banku Śląskiego (ING BSK), oferując tłustą, 8-procentową lokatę na trzy miesiące. Na lepszy procent w krótkim terminie nie można obecnie nigdzie wpłacić pieniędzy. ING BSK od dawna znany był z tego, że płacił dobry procent od depozytów,
ale nigdy nie przepłacał Dlatego 8-procentowa lokata mocno zdumiała konkurencję.”, czytamy.
„- Zrobiliśmy wyprzedzający ruch wobec konkurencji. Zależy nam na przyciągnięciu nowych klientów i zatrzymaniu tych, którzy już u nas mają rachunki -wyjaśnia Piotr Utrata, rzecznik ING BSK
Każdy, kto wpłaci pieniądze na trzymiesięczną lokatę, musi też otworzyć w banku bezpłatny rachunek.
– Nasza głowa w tym, żeby, kiedy wygaśnie, zostali z nami na dłużej – tłumaczy Piotr Utrata”, czytamy dalej.
„Mocne wejście ING BSK mogło rzeczywiście pomieszać szyki konkurencji, która najesień szykuje własne kampanie reklamowe, a także nowym graczom-Aliorowi i Allianzowi. Powtarza się sytuacja z początku roku, kiedy bank PKO BP zakasował wszystkich lokatą oprocentowaną na bardzo wysokim poziomie, jak na tamten czas – 6,5 proc. – wywołując oburzenie na rynku.”, przypomina dziennik.
Trzymiesięczna lokata jest dostępna w oddziałach banku. Oprocentowanie lokaty jest stałe i wynosi 8% w skali roku. Minimalna kwota wpłaty to 1 000 zł, natomiast maksymalna – 1 mln zł. Po upłynięciu terminu środki są automatycznie przelewane na oprocentowane Otwarte Konta Oszczędnościowe. Osoby nieposiadające Otwartego Konta Oszczędnościowego mogą je założyć podczas wypełniania wniosku o otwarcie lokaty. Zarówno założenie jak i prowadzenie tego rachunku są bezpłatne. W przypadku likwidacji lokaty przed terminem, środki zostaną przelane na Otwarte Konto Oszczędnościowe bez naliczonych odsetek, rozwiązanie umowy następuje w drodze wypłaty bezgotówkowej.
Więcej szczegółów w „Pulsie Biznesu”.