ING oswaja użytkowników aplikacji z systemem RWD

Jesienią ING Bank Śląski udostępnił nowy system bankowości internetowej, który został napisany w technice RWD. Klienci mogą teraz korzystać z dwóch rozwiązań mobilnych: aplikacji i strony responsywnej. W nowej aktualizacji aplikacji pojawiła się ciekawa funkcjonalność zachęcająca do wypróbowania serwisu RWD.

Po zalogowaniu do aplikacji mobilnej Śląskiego na głównym pulpicie zobaczymy nowy przycisk. Zachęca on do odwiedzenie serwisu Moje ING. Aplikacja wywołuje przeglądarkę zainstalowaną na telefonie i wyświetla tam system transakcyjny RWD. Nie wymaga już jednak podawania danych dostępowych do serwisu transakcyjnego. Użytkownik aplikacji może więc szybko zapoznać się z nowym rozwiązaniem – bez konieczności wprowadzania loginu i hasła (które jest inne niż PIN chroniący dostępu do aplikacji).

Takie podejście ma z jednej strony zachęcić klientów do odwiedzenia systemu RWD, a z drugiej najprawdopodobniej przygotować do obsługi nowej aplikacji. W pierwszej połowie roku bank zaprezentuje nową apkę, która będzie łączyła cechy obecnej aplikacji i systemu RWD. Szczegółowo na temat wdrożenia pisałem w tekście, który znajduje się tutaj. Ogólnie rzecz biorąc w przyszłości aplikacja będzie niejako „obudową” dla systemu RWD.

Użytkownik zaloguje się do programu wpisując login i PIN (tak jak obecnie), a wewnątrz znajdzie system Moje ING, bo aplikacja zaciągnie kod HTML ze strony internetowej. Obudowa w postaci aplikacji mobilnej jest niezbędna do tego żeby używać funkcji telefonu takich jak płatności NFC, Blik, TouchID czy widgetu na pulpit ze stanem salda.

Obecnie na rynku możemy zaobserwować dwa trendy mobilne. Część banków inwestuje w serwisy Responsive Web Design, inne pozostają przy tradycyjnych rozwiązaniach i promują aplikacje. Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Aplikacje wymagają stałych aktualizacji i są dostępne z reguły na 2-3 najpopularniejsze systemy operacyjne. Z drugiej jednak strony dają dostęp do funkcji natywnych telefonu i zapewniają nieco lepszą wygodę użytkowania. Serwisy responsywne nie są ograniczone do najpopularniejszych systemów operacyjnych, bo obsługuje się je przez przeglądarkę. Nie pozwalają jednak obsługiwać takich opcji jak płatności mobilne czy skanowanie faktur.