Jeżdżąc po ulicach Warszawy zwracamy często uwagę na mijane reklamy bankowe (polecamy ;). Prowadzimy przy tym swój prywatny ranking. Co do czołówki to zdania wśród znajomych są podzielone. Natomiast wszyscy stwierdzają, że najbrzydsze billboardy ma Invest Bank. Nie wiemy kto im je robi, ale powinni go naszym zdaniem skazać na roboty w kamieniołomach. O ile jeszcze hasła reklamowe jeszcze jakoś ujdą w tłumie, to te kolory, ta grafika… To obraża uczucia estetyczne nawet telewidzów Polsatu!