Inwestycje w obligacje dobre na czas kryzysu

W rankingu wzięliśmy pod uwagę fundusze rozliczane w polskiej walucie, które ponad połowę posiadanych środków lokują w obligacje i inne papiery dłużne emitowane bądź gwarantowane przez Skarb Państwa lub Narodowy Bank Polski.

Dodatkowym uzupełnieniem portfeli takich funduszy są obligacje przedsiębiorstw czy też bony skarbowe. W niewielkim stopniu lokują one środki w obligacje zagraniczne.

Jak pokazuje nasze zestawienie, szczególnie zyskowny dla funduszy obligacji był ostatni kwartał. To okres zwiększonej niestabilności na giełdach oraz dużej zmienności kursów walut wywołanych kryzysem finansowym.

Wówczas też nastąpiły gwałtowne cięcia stóp procentowych przez banki centralne na całym świecie. Rozpoczęcie cyklu obniżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej powoduje, że wcześniej wyemitowane obligacje stają się bardziej atrakcyjne od kupowanych obecnie. Rośnie na nie popyt, podbijając ceny. Dlatego przyczyniają się do wzrostu zyskowności funduszy obligacji.

Obligacje Skarbu Państwa to najbezpieczniejsze instrumenty inwestycyjne dostępne na rynku. Zapewniają właścicielowi stały dochód, ale w ich przypadku też należy pamiętać o ryzyku. Związane jest ono głównie z wysokością stóp procentowych ustalanych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz poziomem inflacji.

Klient ma do wyboru trzy sposoby nabycia obligacji: zakup na rynku pierwotnym, poprzez giełdę oraz pośrednio przez nabycie jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych obligacji.

Obligacje dwu-, cztero- i dziesięcioletnie to obligacje oszczędnościowe. Nie są notowane na giełdzie. Ich posiadacz w stałych odstępach czasu, np. co pół roku lub rok, otrzymuje na rachunek, na którym ma zakupione obligacje, premię. To odsetki wynikające z oprocentowania. Istnieje również możliwość wcześniejszej sprzedaży papierów. Wówczas jednak pobierana jest opłata w wysokości 1 zł od każdej posiadanej obligacji.

Można także kupić obligacje detaliczne. Są one również sprzedawane przez Skarb Państwa na podobnych zasadach jak oszczędnościowe, z tym zastrzeżeniem, że po zakończeniu na nie zapisów trafiają na giełdę papierów wartościowych.

Dzięki temu w każdej chwili istnieje możliwość ich kupna lub sprzedaży. Obecnie na rynku pierwotnym znajdują się obligacje trzyletnie o zmiennym oprocentowaniu. Natomiast jeśli chcemy je kupić na giełdzie, musimy mieć rachunek inwestycyjny. Cena obligacji notowanych na giełdzie jest równa aktualnemu kursowi pomnożonemu przez cenę nominalną i powiększonemu dodatkowo o naliczone odsetki.

Inną możliwością inwestowania w obligacje jest zakup jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych obligacji. Lokują one nasze pieniądze nie tylko w wymienione wcześniej rodzaje obligacji, ale również w instrumenty dłużne, takie jak bony skarbowe albo obligacje korporacyjne.

– Zaletami powierzenia pieniędzy funduszowi inwestycyjnemu są: profesjonalne zarządzanie uwzględniające wszelkie uwarunkowania rynkowe, stały nadzór oraz podejmowanie szybkich decyzji dostosowujących kształt portfela do aktualnych warunków – mówi Grzegorz Wach, analityk Finamo. Dlatego ten sposób inwestowania jest najbardziej zalecany mniej doświadczonym inwestorom.

Ostatnie miesiące zaczęły przynosić posiadaczom jednostek funduszy obligacji ponadprzeciętne zyski. Spośród funduszy lokujących pieniądze w polskich obligacjach na szczególną uwagę zasługuje Allianz Obligacji, który przyniósł blisko 11-procentową stopę zwrotu przez ostatnie trzy miesiące.

Obligacje w ofercie Skarbu Państwa

Obligacje można kupić bezpośrednio w oddziałach PKO BP lub na stronie www.obligacjeskarbowe.pl. Aktualnie w ofercie są:

2-letnie o stałym oprocentowaniu
Oprocentowanie w skali roku 6,25 proc., roczna kapitalizacja odsetek. Cena kupna: 100 zł.

3-letnie o zmiennym oprocentowaniu
Oprocentowane według 6-miesięcznej stopy WIBOR, o półrocznej kapitalizacji odsetek. Cena kupna: 100 zł.

4-letnie o zmiennym oprocentowaniu
Oprocentowane według inflacji CPI (w pierwszym roku 2,8 proc.) + 2,5 proc., o rocznej kapitalizacji odsetek. Cena zakupu: 100 zł

10-letnie o zmiennym oprocentowaniu
Oprocentowane według inflacji CPI (w pierwszym roku 2,5 proc.) + 2,75 proc., o rocznej kapitalizacji odsetek. Cena zakupu: 100 zł.

Łukasz Pałka