W jakich miastach kupujemy największe mieszkania?

Różnego rodzaju analizy wskazują, że Polacy zarówno w przypadku rynku pierwotnego, jak i wtórnego, preferują mieszkania o powierzchni 40 mkw. – 60 mkw. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że preferencje nabywców lokali dotyczące wielkości kupowanego „M”, w dużej mierze zależą od lokalizacji. Eksperci RynekPierwotny.pl na podstawie ciekawych danych GUS-u postanowili sprawdzić, gdzie sprzedają się największe i najmniejsze mieszkania.

fot. vicnt, yay foto

Główny Urząd Statystyczny dopiero niedawno opublikował informacje o obrocie mieszkaniami w 2017 r. Te dane są cenne, ponieważ opierają się na faktycznie zrealizowanych transakcjach i dotyczą wszystkich miast na prawach powiatu. Według obliczeń GUS-u największy średni metraż kupowanych „M” (nowych i używanych) odnotowano na terenie następujących miast:

Warto odnotować, że w powyższej grupie znajduje się tylko jedna metropolia (Warszawa). Jeżeli chodzi o pozostałe duże miasta, to w 2017 r. osiągnęły one następujące wyniki:

Pewną niespodzianką jest niski wynik Łodzi (pomimo relatywnie niewielkich cen tamtejszego metrażu). W grupie wszystkich miast na prawach powiatu, najmniejszą średnią powierzchnią kupowanych mieszkań cechowały się następujące ośrodki miejskie:

W przypadku takich miast jak np. Tarnobrzeg, Ruda Śląska, Krosno oraz Sosnowiec, niewielki metraż kupowanych „M” może wynikać z dużego znaczenia PRL-owskich małych mieszkań na lokalnym rynku.

Andrzej Prajsnar, RynekPierwotny.pl