Po artykułach „PB” o „grupie trzymającej giełdę” Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE) skontrolowała skrzynki mailowe zarządzających funduszami emerytalnymi PZU i Commercial Union. Wkrótce mają nastąpić kontrole w kolejnych funduszach. Według informacji „PB”, nadzorca – podobnie jak wcześniej KPWiG – znalazł wiele kontrowersyjnych materiałów, dotyczących pracowników OFE i funduszy inwestycyjnych. Adam Kałdus, szef departamentu kontroli KNUiFE, jest na razie wstrzemięźliwy w ocenach. Przyznaje jednak, że nie wszystko w funduszach odbywało się zgodnie z obowiązującymi regułami.
KNUiFE to kolejna instytucja, która bada doniesienia „PB” o możliwej zmowie zarządzających funduszami emerytalnymi i inwestycyjnymi. Pod lupą – poza PZU i CU – są fundusze z grup Pioneer Pekao, AIG, ING i BRE Banku. Jeśli taka zmowa istniała na rynku, jej członkowie mogli od dłuższego czasu decydować o kursach akcji, powodzeniach emisji publicznych, prowizjach maklerów. Słowem – manipulować rynkiem.
Jak podaje „Puls Biznesu” od grudnia sprawę intensywnie bada Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (KPWiG), która powołała – pierwszy raz w historii – specjalną grupę roboczą do zbadania zarzutów. Pierwszy efekt jej działalności to złożony tydzień temu wniosek do prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zarządzających przy nabyciu akcji Stomilu Sanok w 2003 r. Zarzuty dotyczą działania w porozumieniu i złamania tajemnicy zawodowej.
Osoby zamieszane w sprawę „grupy trzymającej giełdę” na razie nie zostały odsunięte od zarządzania pieniędzmi klientów czy też zawieszone do czasu wyjaśnienia sprawy przez organy nadzorujące. Opisane przez dziennik towarzystwa na własną rękę przeprowadziły szybkie kontrole i stwierdziły, że problem ich nie dotyczy. Z nieoficjalnych informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że jedna z głównych postaci większości opisywanych przypadków – Jakub Bentke, pracownik PZU, były lub obecny członek kilku rad nadzorczych, który negocjował transakcję na Stomilu Sanok i chciał opcji menedżerskich dla rady nadzorczej w Kętach – odchodzi z PZU. Według informacji z kilku źródeł, ma przejść „na wysokie stanowisko” do grupy BRE Banku (prawdopodobnie do Skarbca). Jakub Bentke nie odpowiedział na pytanie, czy to prawda. Wyjaśnień nie udzielił też Łukasz Piast, rzecznik grupy Skarbiec.