„- Główna stopa procentowa powinna wzrosnąć do 6 procent, aby RPP miała komfort obserwacji sytuacji. Dojście do 6 procent w krótkim czasie i potem obserwacja jest obecnie postępowaniem najwłaściwszym” – powiedział Filar w wywiadzie dla TVN CNBC Biznes. „- Podwyżka stóp procentowych powinna nastąpić już w marcu i później jak najszybciej kolejna” – dodał. Jego zdaniem, jeżeli w ciągu 5-7 kwartałów rada chce powrócić z inflacją do celu, to musi zdecydowanie działać na początku 2008.
W tym roku RPP już dwukrotnie podwyższała stopy procentowe, za kaym razem o 25 pb. Obecnie stopa podstawowa NBP wynosi 5,5 proc. Dla osób spłacających kredyt w złotówkach każda podwyżka oznacza wzrost miesięcznej raty kredytu nawet o kilkaset złotych. Z rosnących stóp procentowych cieszyć się mogą natomiast osoby lokujące swoje oszczędności w bankach. W ostatnich tygodniach znacznie wzrosło oprocentowanie lokat terminowych.
Więcej na rp.pl