„Na podwyżki kosztów kredytu (głównie oprocentowania) powinni przygotować się w szczególności klienci zainteresowani zadłużeniem na zakup nieruchomości, chociaż wzrost ceny może też dotknąć finansowanie przedsiębiorstw. – Wszystko dlatego, że samym bankom na pozbawionym zaufania rynku trudniej i drożej pożycza się teraz pieniądze. Na dodatek sekurytyzacja, czyli wykup portfeli kredytowych przez inne instytucje, praktycznie przestała istnieć – podkreślali prezesi czołowych banków w naszym kraju.”, czytamy w „WSJ Polska”.
„Bessa na rynku pożyczek i bezpardonowa walka o oszczędności Polaków może zmienić krajobraz branży. Zdaniem uczestników debaty po raz pierwszy w sektorze finansowym dojdzie do podziału na firmy, które w nowych warunkach będą funkcjonowały dobrze, i na takie, którym będzie szło gorzej lub które nie poradzą sobie wcale. – To już koniec czasów, w których świetnie wiedzie się wszystkim – podkreśla Jan Krzysztof Bielecki, prezes Pekao. W opinii Mateusza Morawieckiego, prezesa BZ WBK, w nowych warunkach słabsze instytucje finansowe, działające dotychczas agresywnie, mogą mieć kłopot z pożyczaniem pieniędzy na warunkach równie korzystnych jak przed kilkoma miesiącami. A gdy same zaczną pożyczać drożej, zwiększą też marże kredytowe dla klientów. Od tego już tylko krok do wzrostu marż na całym rynku.”, pisze „WSJ Polska”.
Całość debaty można przeczytać w „The Wall Street Journal Polska”, finansowym dodatku do „Dziennika”.