Banki nie będą już przyjmowały wniosków na kredyty hipoteczne z dopłatą z MdM na ten rok. Ogromne zainteresowanie programem Mieszkanie dla Młodych spowodowało, że już skończyła się pula pieniędzy przeznaczona na ten cel. Istnieje jednak jeszcze szansa na skorzystanie z programu. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Zaledwie trzy miesiące wystarczyły, aby skończyły się pieniądze przeznaczone na dopłaty z MdM. Jak podaje Bank Gospodarstwa Krajowego, łączna kwota finansowego wsparcia wynikająca z wniosków o dofinansowanie osiągnęła równowartość 95% kwoty zaplanowanej na wypłaty w ustawie budżetowej na rok 2016. Sytuacja ta spowodowana jest ogromnym zainteresowaniem programem i szybkim wyczerpywaniem się środków przeznaczonych na dopłaty.
Co prawda w tym roku pula pieniędzy na dofinansowania w ramach programu Mieszkanie dla Młodych była większa niż w roku ubiegłym, jednak eksperci spodziewali się, że pieniądze mogą skończyć się już na wiosnę. W zeszłym roku Bank Gospodarstwa Krajowego, oprócz wykorzystania pieniędzy z puli 715 mln zł na 2015 r., podpisał bowiem umowy na 240 mln zł z tegorocznej puli.
Jeżeli nie zdążymy w tym roku
W takiej sytuacji nadal będzie można wnioskować o dopłaty wypłacane w 2017 r. i 2018 r.- Jeżeli nie śpieszymy się z wprowadzeniem do nowego mieszkania, warto znaleźć takie mieszkanie, którego budowa zakończy się w 2017 r. – wyjaśnia Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych – Dzięki temu skorzystamy z przyszłorocznej puli pieniędzy.
Jednak może powtórzyć się sytuacja z tego roku. Pula na 2017 r. wynosi bowiem 746 mln zł, ale ustawa pozwala na zarezerwowanie nie więcej niż połowy pieniędzy przeznaczonych na przyszły rok. Jeżeli zostanie już osiągnięty ten pułap, to znowu przyjmowanie wniosków zostanie wstrzymane. Zainteresowani skorzystaniem z dofinansowania powinni się zatem pośpieszyć. Przypominamy, że program Mieszkanie dla Młodych zakończy się już w 2018 r.
Dlaczego warto skorzystać z dofinansowania?
Jak wyliczają eksperci ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych, korzyści z udziału w programu mogą być bardzo duże. Załóżmy, że chcemy kupić kawalerkę na rynku pierwotnym w Warszawie, o powierzchni 35m2. W województwie mazowieckim limit ceny za metr kwadratowy to 6 417,49 zł., dlatego koszt takiego lokalu to 224 tys. zł. Po zmianach w przepisach, minimalny wkład własny, jakim musimy dysponować od tego roku, to 33 600 zł – 15%.
– Jeżeli zrezygnujemy z uczestnictwa w programie MdM, pozostała kwota kredytu wyniesie 190 400 zł, co przy oprocentowaniu 3,95% da nam miesięczną ratę w wysokości 903,52 zł przez 30 lat – wylicza Katarzyna Dmowska – Decydując się jednak na wzięcie udziału w programie, możemy uzyskać 20 419,32 zł dofinansowania, co obniży miesięczną ratę do 801,74 zł. Jest to wyliczenie dla kawalerki, różnice mogą być jeszcze większe przy decyzji o kupnie domu.
Co trzeba zatem zrobić, aby skorzystać z programu?
Przede wszystkim należy spełniać wszystkie warunki stawiane przez MdM, a są to między innymi:
- przestrzeganie limitu powierzchni zakupionej nieruchomości- max. 75 m2 (lokal mieszkalny) i 100 m2 (dom jednorodzinny). Odpowiednio – 85 m2 i 110 m2 – dla rodzin wychowujących co najmniej 3 dzieci.
- przestrzeganie limitu cen za metr kwadratowy w danej lokalizacji dla rynku pierwotnego, oraz rynku wtórnego, przy czym cena mieszkania na rynku wtórnym nie może przekraczać kwoty otrzymanej po pomnożeniu współczynnika 0,9 przez metraż mieszkania i średni wskaźnik przeliczeniowy kosztu wybudowania 1 m2 mieszkania obowiązujący w danej gminie,
- przestrzeganie limitu wieku – do 35 lat, chyba że wychowujemy co najmniej troje dzieci – wtedy limit wieku nie obowiązuje.
Warunkiem przystąpienia do programu nie jest natomiast konieczność pozostawania w związku małżeńskim, również osoby samotne mogą starać się o dofinansowanie.
/ Brandscope