Kredyty są droższe przez kryzys finansowy na Zachodzie

„Od września Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 0,25 pkt proc., a w tym samym czasie oprocentowanie kredytów w bankach zwiększyło się średnio o niemal 0,5 pkt proc. […]. Wielu ekspertów uważa, że za wzrost oprocentowania odpowiada nie tylko podnoszenie stóp procentowych przez bank centralny, ale również kryzys finansowy na Zachodzie.”, podaje dziennik.

„Banki w USA i Europie straciły dziesiątki miliardów dolarów na inwestycjach w amerykańskie obligacje związane z ryzykownymi kredytami hipotecznymi. Ponieważ wciąż nie wiadomo, kto i ile pieniędzy utopił, rośnie niechęć banków do pożyczania sobie pieniędzy. Stąd wzrost oprocentowania pożyczek. Wprawdzie polskie instytucje bankowe nie lokowały pieniędzy w amerykańskich obligacjach, ale wzrost nieufności prawdopodobnie odbił się na Polsce.”, czytamy.

Czy banki będą długo utrzymywać oprocentowanie znacząco wyższe od stóp Narodowego Banku Polskiego? „– Trudno powiedzieć, ale sądząc z tego, co się dzieje na Zachodzie, może to potrwać jeszcze kilka miesięcy” – twierdzi Ryszard Petru, główny ekonomista BPH.

Wzrost odsetek może być także efektem oczekiwań na kolejne podwyżki stóp NBP. Eksperci prognozują, że w najbliższych miesiącach RPP podwyższy jeszcze dwukrotnie stopy procentowe, łącznie o 0,5 pkt proc.