Limity ceny w programie RnS w górę

Od 1 kwietnia obowiązują nowe limity cen w programie Rodzina na Swoim. Przeważnie są one wyższe niż w pierwszym kwartale, w Warszawie przekraczają nawet 8 tys. PLN za metr kwadratowy.

Nowe limity cenowe, obowiązujące w programie RnS, zostały obniżone w Bydgoszczy i Toruniu, ale nadal należą tam do najwyższych w kraju (6895 PLN za m2) – wyższe są tylko w Warszawie (8014 PLN) i… Olsztynie (6928 PLN za m2). Spadły także w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze (do 4953 PLN), Białymstoku (do 5560 PLN) i w Poznaniu (do 6902 PLN). W pozostałych miastach wojewódzkich limity zostały podniesione, czasem do zaskakująco wysokich poziomów, żeby wspomnieć wymieniony wyżej Olsztyn.

 

Jak zmieniły się limity cen w programie RnS od 1 kwietnia 2010 roku

Miasto

Wskaźniki obowiązujące w I kw. 2010

Wskaźniki obowiązującew II kw. 2010

Zmiana

Białystok

5579,00 zł

5560,10 zł

-0,34%

Bydgoszcz

7121,80 zł

6895,00 zł*

-3,18%

Gdańsk

6487,60 zł

6487,60 zł

0,00%

Gorzów Wielkopolski

4699,80 zł

4592,70 zł*

-2,28%

Katowice

5203,10 zł

5262,60 zł

1,14%

Kielce

5224,04 zł

5274,95 zł

0,97%

Kraków

6055,00 zł

6497,40 zł

7,31%

Lublin

4308,61 zł

4510,04 zł

4,68%

Łódź

6043,80 zł

6481,30 zł*

7,24%

Olsztyn

6474,30 zł

6927,90 zł

7,01%

Opole

5863,90 zł

6003,20 zł

2,38%

Poznań

7063,00 zł

6902,00 zł

-2,28%

Rzeszów

4739,00 zł

4822,30 zł*

1,76%

Szczecin

4790,80 zł

4869,20 zł

1,64%

Toruń

7121,80 zł

6895,00 zł*

-3,18%

Warszawa

7699,58 zł

8013,88 zł

4,08%

Wrocław

6655,60 zł

6724,90 zł

1,04%

Zielona Góra

4699,80 zł

4592,70 zł*

-2,28%

*dane nie zostały opublikowane w Dziennikach Urzędowych Województw.

Źródło: BGK, obliczenia własne.

 

Tym samym wygląda na to, że – cokolwiek by powiedzieć o metodologii ustalania limitów obowiązujących w programie – Rodzina na Swoim ma w dalszym ciągu szansę na podbój rynku kredytowego i może zająć nawet większą jego część niż do tej pory (obecnie mniej więcej co piąty kredyt udzielany jest w ramach programu RnS). Poniżej przedstawiamy statystykę dotyczącą zawieranych transakcji na rynku mieszkań w Polsce przez ostatnich sześć miesięcy (do końca lutego 2010 roku). W niektórych miastach – jak Bydgoszcz czy Łódź – nawet ponad 80 proc. kupowanych mieszkań może być finansowanych kredytem RnS (licząc według nowych limitów cenowych), a gros z pozostałych transakcji w tych miastach, nie mieści się w limicie programu nie ze względu na cenę, lecz metraż przekraczający 75 m2. Nawet w Warszawie, czy Krakowie, gdzie do tej pory najtrudniej było kupić mieszkanie w ramach obowiązujących limitów cenowych, w nowych warunkach mieści się połowa zawieranych transakcji. Ponieważ w ostatnich miesiącach na rynku mieszkań nie zaszły istotne zmiany pod względem cen, możemy uznać, że taki stan rzeczy utrzyma się także w ramach obowiązywania nowych limitów.

 

Jaki procent zawartych transakcji mieściłby się w nowych limitach RnS

Miasto

Wskaźniki obowiązujące

w II kw. 2010 r.

Udział transakcji mieszczących się

kryteriach programu RnS

Mediany ceny

transakcyjnych

(luty 2010 roku)

Bydgoszcz

6895,00 zł

84,8%

4199 zł

Gdańsk

6487,60 zł

68,2%

5838 zł

Gdynia

5438,40 zł

41,3%

5465 zł

Kraków

6055,00 zł

50,0%

6349 zł

Lublin

4510,04 zł

32,0%

4918 zł

Łódź

6481,30 zł

86,6%

4096 zł

Poznań

6902,00 zł

72,9%

5869 zł

Szczecin

4869,20 zł

44,4%

4918 zł

Warszawa

8013,88 zł

47,7%

7732 zł

Wrocław

6724,90 zł

62,0%

6186 zł

Źródło: BGK, Open Finance.

 

Komentarz

 

Przed trzema tygodniami ostrzegaliśmy, że limity obowiązujące w ramach RnS mogą zostać obniżone. Co prawda spadły one w niektórych miastach, ale nie na taki efekt liczyliśmy.

 

Zbyt pochopnie uznaliśmy, że skoro realne, transakcyjne ceny mieszkań spadały w okresie ostatnich dwóch lat, należy się liczyć z ryzykiem, że zostaną one obniżone także w ramach programu RnS. Ich wzrost obnaża jednak nie tylko nasz błąd prognostyczny, ale także kwestionuje całą metodologię ustalania cen, stosowaną w programie, którą można nazwać „sufitową”. Ceny transakcyjne na poziomie prawie 7 tys. za m2 mieszkania w Bydgoszczy czy Olsztynie widziało zapewne niewielu. 8 tys. za m2 w Warszawie to więcej niż mediana cen transakcyjnych – ponad połowa transakcji realizowana jest poniżej tego poziomu.

 

Plus nowej sytuacji jest taki, że w większości miast nowe limity cenowe obowiązujące w ramach RnS nie będą miały wpływu na rynek – są one tak wysokie, że równie dobrze mogłoby ich nie być wcale. W przypadku Warszawy czy Krakowa, taki wpływ może być nadal odczuwalny, ponieważ w miastach w obecnych warunkach, to właśnie mieszkania niewielkie cieszą się teraz największą popularnością. Może wzrost limitów nie jest bezpośrednią zachętą do podnoszenia cen przez sprzedających, ale z pewnością nie jest do tego przeszkodą.

 

Program RnS nie służy już wspieraniu tylko najuboższych rodzin w nabywaniu własnego mieszkania czy domu. Z jego pomocą można sfinansować zakup mieszkania o wartości 600 tys. PLN w Warszawie, albo domu o wartości miliona złotych w Bydgoszczy czy Toruniu. Żeby dostać kredyt w takiej wysokości rodzina starająca się o niego – według zasad Rekomendacji T – powinna zarabiać minimum 8 tys. PLN brutto w przypadku mieszkania w Warszawie i co najmniej 13,5 tys. PLN brutto w przypadku domu za milion. Z programu mogą więc korzystać Polacy osiągający dochody znacznie odbiegające od przeciętnych. Trzeba więc ponownie zadać pytanie – czy o to właśnie chodziło twórcom programu?

 

Naturalnie mogą z niego korzystać także tacy kredytobiorcy, których dochody są niższe niż przedstawione wyżej. Ale przy nowych limitach cen nie powinni liczyć na bardziej elastyczną postawę sprzedających.

Źródło: Open Finance