Millennium także dla firm

Założyliśmy, że w tym roku udzielimy kredytów hipotecznych na kwotę 1,25 mld zł. Do końca czerwca sprzedaliśmy ich już na 914 mln zł. Czerwiec był pierwszym miesiącem, w którym sfinansujemy potrzeby mieszkaniowe na ponad 200 mln zł, w lipcu będzie podobnie, a z końcem sierpnia powinniśmy przekroczyć plan roczny – mówi Zbigniew Kudaś, wiceprezes Banku Millennium.

O trzecie miejsce na rynku bije się z Millennium kilku konkurentów, w tym wyparty właśnie z tej pozycji GE Money Bank. Gdy rok temu Zbigniew Kudaś przyszedł do Millennium, marzył o zdobyciu w połowie 2005 r. 7,5 proc. rynku nowych kredytów. Teraz udział ten przekroczył 10 proc. Spółka chce utrzymać tempo rozwoju – podaje „Plus Biznesu”

Pierwszym celem było stworzenie oferty, która mogłaby śmiało konkurować z najlepszymi propozycjami rywali, ale jednocześnie byłaby dochodowa dla banku. Udało się. Teraz mamy zamiar utrzymać ponad 10-proc. udział, a nawet go zwiększyć – planuje Zbigniew Kudaś.

Jeszcze w tym roku zwiększy się liczba wyspecjalizowanych centrów sprzedaży kredytów hipotecznych z obecnych 19 do 25. Sprzedają one około 40 proc. kredytów. Współpracować ma z nimi 100 doradców klientów. Także 40 proc. obrotów przypada na 287 tradycyjnych placówek banku. Resztę sprzedają pośrednicy finansowi. Obecnie jest ich 17, ale ta liczba wzrośnie – podaje „Plus Biznesu”

Bank Millennium myśli także o poszerzeniu grupy docelowej.

Mamy pełną ofertę dla klientów indywidualnych. Nie boimy się osób o niestabilnych dochodach, chętnie finansujemy obcokrajowców. Nie mamy jednak kredytów hipotecznych dla firm, które wprowadza konkurencja. Trzeba o tym pomyśleć – twierdzi Zbigniew Kudaś.