W MultiBanku duże zmiany. Optymistycznie możemy powiedzieć, że na lepsze. W skrócie należy wspomnieć o trwającej dużej kampanii wizerunkowej i o tym, że prawdopodobnie do końca czerwca w BRE Banku ma w końcu pojawić się wiceprezes odpowiedzialny za część detaliczną tej instytucji. Już od maja wiadomo kto to jest. A co najważniejsze ma to być ponoć dużej klasy fachowiec. Zobaczymy.Na razie Multi zaczyna wdrażać to, co było od dawna planowane. Jednym z takich elementów jest rachunek oszczędnościowy MultiMax. O samym rachunku nie ma się co rozpisywać. Ważne jest natomiast to, że w końcu zróżnicowano ofertę ze względu na klientów. Benchmarkiem okazał się mBank. Podstawowe oprocentowanie MultiMaxa to 3,8%, czyli tyle samo co w wirtualnej instytucji. Członkowie Klubu Aquarius mogą natomiast liczyć na minimalne wyższe oprocentowanie – od 3,9 do 4%, w zależności od zgromadzonych środków. Na najlepsze oprocentowanie mogą liczyć osoby, które mają na rachunku powyżej 100 tysięcy złotych.
Patrząc na cały rynek być może nie jest to rewelacja. Polbank EFG ma 5%, a Citibank przedłużył swoją promocję na 4,5% do końca sierpnia. Z drugiej jednak strony badania pokazują, że większość klientów nie ma nawet świadomości istnienia lepszych ofert. Co więcej zdecydowana większość trzyma na tych rachunkach pieniądze i nie sprawdza aktualnego oprocentowania. Dlatego należy stwierdzić, że jak na MultiBank, oferowane oprocentowanie jest wyjątkowo wysokie. Co równie ważne, nie jest to oprocentowanie promocyjne. Widać w końcu zaczęto zdawać sobie sprawę, że wizerunek wizerunkiem, ale klienci w przypadku depozytów są wrażliwi cenowo. W tym momencie problem konkurencji wewnętrznej przestaje istnieć. A jeśli popatrzymy na cały rynek, to taki rachunek oszczędnościowy sprawdza się doskonale jaki narzędzie w sprzedaży krzyżowej innych produktów. I to właśnie nad tym MultiBank teraz pracuje, a z tego co wiemy, prace nad takim CRMem są już na ukończeniu. Można powiedzieć – nareszcie. Oczywiście nie omieszkamy sprawdzić jak się to sprawuje.
Poza oprocentowaniem warto przy okazji rachunku oszczędnościowego wspomnieć o jego zakładaniu. W przypadku Citibanku, nawet jeśli już posiadamy tam rachunek osobisty, należy udać się do oddziału i podpisać oddzielną umowę. To naszym zdaniem dyskwalifikuje tę ofertę. W BZ WBK czy Millennium rachunek można założyć poprzez system transakcyjny. Podobnie ma być w najbliższej przyszłości w MultiBanku. W tym momencie klient może założyć rachunek w placówce lub poprzez Multilinię. Odpowiednie dokumenty przychodzą wówczas na adres korespondencyjny.
Czy MultiMax okaże się takim hitem jak OKO w ING BSK? Zapewne nie, ale i nie o to tutaj chodzi. Ma to być dopełnienie oferty, której wyraźnie brakowało. MultiBank musi się teraz skupić na czymś innym – przede wszystkim na doradztwie i budowaniu świadomości marki. Jest to o tyle ważne, że w mBanku na nowo mówi się o powrocie do projektu stworzenia oferty dla VIPów…