Najpopularniejsze wirusy września 2006 według Kaspersky Lab

Pomiędzy robakami Mytob.c i Nyxem.e już trzeci miesiąc z rzędu toczy się bitwa o najwyższe miejsce na liście. Nyxem odbił sobie sierpniowe straty zwiększając swoje notowania we wrześniu o prawie dwa punkty procentowe, podczas gdy Mytob.c odnotował spadek o 6%. W rezultacie, różnica między dwoma najpopularniejszymi złośliwymi programami wynosi tylko 4%.

Jednak wynik tej konfrontacji wydaje się przesądzony: Mytob.c znajdował się na szczycie tak długo, że jego pozycji lidera mogłaby zagrozić tylko globalna epidemia robaków, porównywalna do tej wywołanej przez szkodnika Mydoom.a w styczniu 2004 roku. Biorąc pod uwagę rozwój ochrony antywirusowej oraz pojawienie się nowych rodzajów przestępstw cybernetycznych, szanse na wystąpienie globalnej epidemii są minimalne.

Tak jak wcześniej, listę 20 najpopularniejszych złośliwych programów tworzą głównie szkodniki, które pojawiły się w ostatnich latach, tj. warianty dobrze znanych robaków Mytob, NetSky i LovGate. Wydaje się, że w 2006 roku kilka złośliwych programów, takich jak Feebs, Scano, Bagle czy Warezov, aspirowało do permanentnego udziału w wyścigu wirusów. Jednak żadnemu z nich nie udało się pozostać w pierwszej dwudziestce dłużej niż przez kilka miesięcy. We wrześniu powróciły robaki z rodziny Scano: na czwartym miejscu w rankingu znajduje się Scano.gen, tj. kilka wariantów tego robaka jednocześnie. Najaktywniejszy wariant, Scano.aq, zajmuje 8 miejsce.

Ponieważ robaki wykazują niewielką aktywność, kilka najwyższych pozycji zajmują inne rodzaje złośliwego oprogramowania wykryte w ruchu pocztowym. W sierpniu zauważyliśmy rozprzestrzenianie się trojana Bankfraud.od, który wykorzystywany jest w ataku typu phishing. Bankfraud.od zaklasyfikował się również do wrześniowej listy dwudziestu najpopularniejszych szkodników, odnotowując spadek o jedną pozycję w stosunku do sierpnia. Inny trojan wykorzystywany do podobnych ataków ? tym razem ich celem byli użytkownicy eBay’a ? znalazł się na 15 miejscu. Bayfraud.io wabił użytkowników na fałszywą stronę w celu kradzieży danych dotyczących ich kont. Ogólnie, liczba ataków typu phishing znacznie wzrosła w 2006 roku ? trend ten zauważyli praktycznie wszyscy najwięksi producenci oprogramowania antywirusowego.

Jedno wydarzenie z frontu walki z twórcami wirusów warte jest wzmianki. Chodzi tu o skazanie autorów licznych wariantów z rodziny robaków Mytob i Bozori (na przykład Mytob.cg, który w tym miesiącu uplasował się na 14 pozycji). Marokańczycy Farid Essebar i Achraf Bahloul zostali skazani odpowiednio na dwa lata i rok pozbawienia wolności.

Mając na uwadze również aresztowanie i skazanie Svena Jaschana, autora robaka NetSky, przedstawiciela innej, szeroko rozpowszechnionej rodziny, można wysunąć wniosek, że autorzy wirusów wywołujących globalne epidemie zostaną tak czy owak schwytani i pociągnięci do odpowiedzialności za swoje czyny. Jednak aby skutecznie zwalczać cyberzagrożenia, podobne działania należy podjąć w stosunku do autorów innych złośliwych programów, które być może nie wywołują epidemii na tak wielką skalę, ale wyrządzają znacznie większe szkody użytkownikom. Mowa tu o programach typu Trojan-Spy.

Znaczny odsetek (14,9%) całkowitej liczby szkodników przechwyconych w ruchu pocztowym stanowią inne złośliwe programy. Świadczy to o tym, że w ruchu krąży wiele robaków i trojanów z innych rodzin.