Nietypowe lokaty przynoszą niższy zysk od standardowych

„Coraz więcej jest w bankach lokat, w których stosuje się różne stawki oprocentowania. W ubiegłym tygodniu BGŻ wprowadził do swojej oferty lokatę dubeltową. – Z zainwestowanych na takiej lokacie 10 tys. zł połowa pieniędzy jest deponowana na lokacie 3-miesięcznej z oprocentowaniem 6 proc. w skali roku, a druga połowa jest na lokacie 4-procentowej na pół roku. Łatwo wyliczyć, że realny zysk po zapłaceniu podatku, to tylko ok. 140 zł – mówi Paweł Cymcyk z AZ Finanse. Ten zysk może być nieco większy, jeśli po trzech miesiącach ulokujemy zwrócone nam pieniądze na kolejnym depozycie […].”, zwraca uwagę dziennik.

Skorzystaj z kalkulatora Bankier.pl, aby dowiedzieć się, ile zarobisz wkładając pieniądze na lokatę.

„O wydłużenie okresu, na jaki pozostawiamy pieniądze na lokacie, chodzi także bankom, które proponują depozyty progresywne. Ich oprocentowanie rośnie w kolejnych miesiącach i aby skorzystać z najwyższego oprocentowania, trzeba pozostawić pieniądze w banku aż do wygaśnięcia depozytu […] W banku BPS oprocentowanie w ostatnim miesiącu wzrasta z 4,8 do 6 proc., w Millennium z 4,5 do 8 proc., a w BOŚ z 4,2 proc., aż do 12 proc. – W BOŚ realne oprocentowanie progresywnej lokaty półrocznej to 4,95 proc. w skali roku – przyznaje Piotr Lemberg [rzecznik banku – red.], czytamy dalej.

Z kolei MultiBank proponuje swoim klientom depozyt z regresywnym oprocentowaniem. W pierwszym miesiącu klient otrzymuje 9 proc., a w ostatnim 4,5 proc.  Średnie oprocentowanie środków utrzymanych na lokacie przez okres 12-miesięcy wynosi 5,6 proc. Osoba, która zdecyduje się na wycofanie środków przed terminem zapadalności lokaty otrzyma 50 proc. wartości odsetek naliczonych do tego czasu.

Więcej w artykule Romana Grzyba pt. „Na nietypowe lokaty trzeba uważać”.

WB