Oj dostaje się mu dostaje. Wtopa na całego – tak komentuje to konkurencja, klienci i osoby postronne. Ale tym razem będzie pozytywnie. Bank przesłał wraz z comiesięcznym wyciągiem kartkę świąteczną – bardzo miły gest. Co więcej można się dowiedzieć kilka ciekawych rzeczy. Po pierwsze od nowego roku będzie można zmieniać indywidualne limity na kartach płatniczych. Za zmianę bank będzie pobierał 5 PLNów, a wszystko będzie odbywało się poprzez złożenie wniosku w Centrum Formularzy. Przy okazji podpowiadamy, że jeszcze ustalanie PINów by się przydało – kto spamięta 15 PINów do kart? Tam gdzie się da – ustalam ten sam, ale w przypadku reszty – nie ma bata. Z pozostałych informacji – do 31 stycznia trwa promocja Kredytu Plus. Jest to jedna z ciekawszych ofert na rynku – zwłaszcza biorąc pod uwagę niskie oprocentowanie. Rzeczywista stopa wynosi od 17 do 18,1%. Ostatnią nowością jest to, że od pierwszego stycznia będzie obowiązywał nowy zakres ubezpieczeń Konta e-direct pakiet Standard – ubezpieczenie nieuprawnionego użycia karty płatniczej – 150 euro. Oferta super. No ale… te tekeny. Wszystkie kartki świąteczne, urodzinowe, przygotowanie konsultantów, oferta cenowa – wszystko to w obliczu „zdenerwowania” (taki eufemizm 😉 niektórych klientów okazuje się zupełnie nieważne… Konkurencja boki zrywa. Aha – i wredni prześmiewcy mówią, że z tymi tokenami to tak wyszło, bo nie wiadomo było, czy doktor Kulczyk wróci do Polski. W sumie nie mamy pojęcia jaki ma to związek poza 40% akcji banku, które jest w rękach Kulczyk Pon Investment B.V. w Holandii.