„Usługa wdrażana przez PTC, operatora Ery i Heyah, to efekt współpracy z MasterCard i Polbankiem. Produkt nosi nazwę Minikarty Era PayPass i będzie dostępny jako dodatkowa usługa dla posiadaczy karty kredytowej Polbank-Era. Każdy z nich będzie mógł zamówić Minikartę Era, przykleić ją na swój telefon komórkowy i w ten sposób płacić za drobne zakupy tzw. Metodą bezstykową.” czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
„Jak to działa? Wykorzystywana jest tzw. Technika bezstykowa. Aby zapłacić, należy zbliżyć telefon z Minikartą do specjalnego czytnika PayPass, a płatność od razu zostanie wykonana[…]Nie trzeba potwierdzać transakcji kodem PIN czy podpisem, dzięki czemu cała operacja trwa bardzo krótko. Po każdej transakcji klient dostanie SMS-a.” donosi „GW”.
„To pierwszy krok na drodze do pełnej ingerencji telefonii mobilnej i usług finansowych- przekonuje Krzysztof Dzięcioł z PTC. – Za kilka lat klienci sieci Era nie będą potrzebowali portfeli, ponieważ telefon komórkowy zastąpi gotówkę, a także dotychczasowe karty płatnicze oraz lojalnościowe- przekonuje.” czytamy w „GW”.
Tego typu płatność to wygoda i duża oszczędność czasu. Zakupy do kwoty 50 złotych mogą stanowić np. leki w aptece czy gazety w kiosku. Brak konieczności podawania kodu PIN czy podpisu powoduje, że cała transakcja trwa bardzo krótko. Pytanie tylko, co się stanie, gdy telefon wraz z kartą wpadnie w ręce osoby nieupoważnionej i przed zastrzeżeniem przez nas karty zrobi zakupy w kilku punktach handlowo-usługowych, w każdym na kwotę 50 złotych. Czy ubezpieczenie będzie pokrywało stracone przez nas pieniądze? Nie wspominając już o tym, że kradzież telefonu wraz z pieniędzmi to spora strata.
Więcej na ten temat w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” w artykule Przemysława Poznańskiego „Era mobilnych płatności coraz bliżej”.