Przy znikomym obrocie indeks zaczął wspinać się w górę i zatrzymał na wczorajszym zamknięciu. W drugiej próbie pomogły fundusze i kilka dużych zleceń na PKO i KGHM zdołało nieznacznie przebić ten poziom. Tylko dzięki tym spółkom notowania utrzymują się jeszcze na niewielkich plusach.
W dół ciągną giełdę spółki paliwowe, które tracą po złych informacjach z rynku ropy.
Polskie indeksy nie utrzymają się na plusach, jeśli na rynkach europejskich nadal przeważać będą niedźwiedzie. WIG20 rzadko rośnie samotnie, a inwestorzy z uwagą śledzą zwłaszcza rynki regionu (BUX -1 proc.) , które tracą mimo dobrych danych makro.