Santander Bank Polska zawiesza pracownikom plany sprzedażowe do końca miesiąca

Doradcy w bankach obawiają się o swoje plany sprzedażowe, od których uzależniona jest ocena pracownicza i premia. W obliczu epidemii ich realizacja wydaje się niemożliwa. Pierwsze banki podjęły decyzję o zawieszeniu planów sprzedażowych – to Getin Bank i Santander Bank Polska.

fot. Wojciech Boczoń, Bankier.pl

– Decyzja o zawieszeniu planów sprzedażowych i związanych z nimi premii została połączona z wprowadzeniem specjalnego dodatku funkcyjnego dla doradców za gotowość do pracy w tych niecodziennych warunkach.  Jego wysokość została ustalona na poziomie rekompensującym zdecydowanej większości pracowników brak premii sprzedażowej – deklaruje Artur Newecki z biura prasowego Getin Banku. Dodał, że podstawowym i głównym elementem pensji doradcy Getinu jest wynagrodzenie zasadnicze. Więcej na ten temat.

Plany sprzedażowe zawiesił też Santander Bank Polska. – Skupiliśmy się na zapewnieniu ochrony naszym zespołom w Oddziałach oraz klientom. Naszym celem jest zapewnienie klientom dostępu do środków finansowych, obsługi oraz relacji. W pierwszym etapie zatrzymaliśmy kampanie sprzedażowe. Wiemy, że dla naszych klientów to nie jest moment na proaktywne kontakty sprzedażowe – mówi Arkadiusz Przybył, wiceprezes nadzorujący Pion Bankowości Detalicznej Santander Bank Polska.

Dostosowując się do bieżącej sytuacji, znieśliśmy w tym tygodniu plany sprzedażowe dla naszych pracowników sieci detalicznej do końca miesiąca. Chcemy natomiast mocno adresować obszar obsługi klientów. Dalsze decyzje będziemy podejmować na bieżąco, w zależności od rozwoju sytuacji – dodaje.

Jak wyjaśnia przedstawiciel Santander Banku, doradcy nadal są do dyspozycji klientów. – Utrzymujemy obsługę dzisiaj w ok. 400 Oddziałach, 100 Placówkach Partnerskich, infolinii oraz w kanałach zdalnych – Santander Mobile oraz przez Internet. Jeśli klienci potrzebują naszych usług i produktów – jesteśmy. Aby zapewnić dostępność naszych doradców, wdrożyliśmy skrócone godziny pracy oddziałów. Staramy się jednak tak zarządzać naszą dostępnością, aby w mniejszych miejscowościach zapewnić dostępność przynajmniej 1 oddziału, w większych miejscowościach kilku placówek – mówi Przybył.

Dodaje, że oddziały wyposażone zostały w płyny antybakteryjne, maseczki, rękawiczki, osłony plexi. – Zamówiliśmy jednorazowe długopisy. Dodatkowo rozpoczęliśmy proces bieżącej dezynfekcji oddziałów, którą przeprowadzamy po zakończeniu pracy naszych doradców. Wprowadziliśmy zasadę ograniczenia liczby osób w oddziale – zapraszamy klientów pojedynczo, tak, aby w placówce przebywało tylu klientów, ilu jest doradców – mówi wiceprezes banku.

Aktualizacja

W środę wieczorem o zawieszeniu planów sprzedażowych poinformował redakcję PRNews.pl rzecznik prasowy Banku Credit Agricole Przemysław Przybylski.