Podrożeją zarówno kredyty w złotych, jak i we frankach

„Powód jest jeden – rozpędzona gospodarka, która może przynieść zdecydowanie wyższą inflację niż ta, która była w lutym (1,9 proc.). By temu zapobiec, ze strony Rady Polityki Pieniężnej, która decyduje o poziomie stóp w Polsce, coraz częściej słychać głosy o możliwych podwyżkach i to nawet w tym miesiącu.” – podaje „Gazeta Prawna”.

„Wzrost stóp procentowych bezpośrednio przełoży się na wysokość odsetek płaconych od kredytów mieszkaniowych. Nie ma co liczyć na to, że zostanie zniwelowany przez spadające marże banków wliczone w oprocentowanie. W przypadku kredytów w złotych wynoszą one obecnie średnio 1 pkt proc., a dla kredytów we frankach szwajcarskich 1,3 pkt proc. Według ekspertów są to już minimalne poziomy.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.

„Dla kredytu hipotecznego w wysokości 200 tys. zł spłacanego przez 30 lat oznacza to zwiększenie miesięcznej raty z 1103 do 1166 zł. Rata takiego samego kredytu zaciągniętego we franku wzrośnie z 948 do 978 zł.” – informuje dziennik.

„Już w kwietniu RPP może podwyższyć wysokość głównej stopy z 4 do 4,25 proc. Ta podwyżka i oczekiwania kolejnych będą oznaczały wyższe raty kredytów w złotych. Spośród ankietowanych przez GP ekonomistów żaden nie oczekuje już pozostawienia stóp procentowych bez zmian w 2007 roku (…). Także ekonomiści Merrill Lynch z Londynu podkreślają, że do tej pory w Radzie zdecydowanie przeważali zwolennicy braku podwyżek. Jednak obecnie dominują w niej już zwolennicy podwyżek.” – podaje „Gazeta Prawna”.

W marcu Szwajcarski Bank Centralny podwyższył główną stopę procentową o 25 p.b. do 2,25 proc. Była to już szósta od końca 2005 r. podwyżka stóp procentowych w tym kraju. Według prognoz większości analityków możliwa jest jeszcze jedna, ale już ostatnia podwyżka o 25 pkt bazowych. Nadal jednak frank pozostaje atrakcyjną walutą dla kredytobiorców.

Więcej informacji w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.