Podsumowanie miesiąca na rynku funduszy – listopad 2007

W efekcie stracili niemal wszyscy posiadacze jednostek funduszy inwestujących na rynkach akcji. Powodów do zadowolenia nie mieli również inwestujący na polskim rynku obligacji, jedynie inwestycje w fundusze zagranicznych papierów dłużnych wyceniane w walutach obcych przynosiły w większości zyski. Klientom tych funduszy nie pomogło jednak dalsze umocnienie się złotego względem amerykańskiego dolara i europejskiej waluty.

Niekorzystne tendencje panujące na rynkach finansowych sprawiły iż spośród 391 funduszy i subfunduszy, tylko 86 zanotowało wzrost wartości jednostki uczestnictwa bądź certyfikatu. Wśród 10 najlepszych inwestycji znalazło się 6 funduszy hedgingowych z oferty Superfund TFI oraz 3 fundusze zamknięte z ochroną kapitału inwestujące na rynkach rozwijających się. Najwyższą stopę zwrotu osiągnął fundusz zamknięty Prokura Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny FIZ, którego certyfikat zyskał na wartości +18,7%, jednak wynik ten z racji rzadko dokonywanej wyceny dotyczy okresu dwumiesięcznego.

Największe straty ponieśli inwestorzy posiadający jednostki krajowych funduszy akcyjnych. Rozpoczęta na początku okresu wakacyjnego korekta, w listopadzie przybrała na sile, czego konsekwencją był spadek indeksu szerokiego rynku WIG w skali miesiąca o -10,2%. Spadki szczególnie mocno odczuli inwestujący w akcje małych i średnich spółek. Indeks sWIG80 stracił na wartości aż -12,9%, co jest najgorszym wynikiem w jego historii. Indeks mWIG40 spadł w tym czasie o -12,1%. Najlepiej poradził sobie indeks skupiający spółki najbardziej płynne WIG20, który stracił -8,6%. Z indeksów sektorowych najmniejsze straty -1,8% poniósł WIG-media – lider październikowych wzrostów, największe zaś WIG-deweloperzy, aż -16,4%. Najlepiej z wyjątkowo niesprzyjającymi okolicznościami poradził sobie zarządzający funduszem PKO/Credit Suisse Parasolowy SFIO Subfundusz Akcji Plus, którego jednostka straciła na wartości jedynie -2,4%. Średnia strata 29 funduszy z grupy AKP_UN wyniosła -8,9% i był to wynik słabszy od benchmarku, składającego się w 75% z wyników indeksu WIG i w 25% z wyników indeksu rynku pieniężnego (-7,6%). Najsłabiej wypadły fundusze lokujące aktywa w akcje małych i średnich spółek, tracąc średnio -11,0%. Najgorszy wynik zanotował fundusz DWS Polska FIO Top 25 Małych Spółek, którego jednostka straciła na wartości aż -14,2%.

Huśtawkę nastrojów przeżyli w listopadzie także inwestorzy, którzy powierzyli swoje oszczędności funduszom akcji zagranicznych (AKZ). Przeceny miały miejsce zarówno na rynkach rozwiniętych jak i rozwijających się. Najsilniej spadały indeksy chińskie, w tym Hang Seng. Inwestorzy ocenili ich wyceny jako zawyżone i w obawie przed bańką spekulacyjną wycofywali kapitał z giełd chińskich. Index CSI 300 stracił w listopadzie aż -16,7%. Przyzwoicie zachowywała się natomiast giełda indyjska, która straciła -2,3%. Jest to efekt dobrego sentymentu wobec tego kraju oraz szeregu dobrych informacji m.in. o 9% wzroście PKB oraz umacnianiu się rupii. W regionie EMEA (Europa Wschodnia i Bliski Wschód) na uwagę zasługują znacznie słabsze, w porównaniu z warszawskim WIG, spadki indeksów na Węgrzech oraz w Turcji (-5,9%). Giełdzie rosyjskiej sprzyjały utrzymujące się na wysokim poziomie ceny ropy, indeks RTS w ujęciu dolarowym stracił zaledwie -0,1%. Na rynkach rozwiniętych istotnie traciły wybrane giełdy europejskie. Londyński FTSE250 spadł o -7,9%, a austriacki ATX o -8,2%. Natomiast indeks europejskich blue chipów DJ Euro Stoxx 50 stracił tylko -2,1. Dobre wyniki spółek o dużej kapitalizacji to rezultat ich globalnego zasięgu, dzięki czemu w mniejszym stopniu odczuwają zjawisko umacniania się euro. W listopadzie traciły również skupiające uwagę inwestorów na całym świecie indeksy amerykańskie. Negatywny sentyment do rynku amerykańskiego, jest efektem taniejącego dolara, spowolnienia gospodarczego oraz obaw o skalę kryzysu w segmencie kredytów subprime. Negatywne nastroje osłodziła wypowiedź Bena Bernanke o prawdopodobnym kontynuowaniu cyklu obniżek stóp procentowych w USA. Gdyby nie poprawa nastrojów w ostatnim tygodniu listopada spadki indeksów byłyby znacznie silniejsze. Średnia stopa zwrotu dla funduszy akcji zagranicznych AKZ kształtowała się na poziomie od -4,4% dla funduszy inwestujących na rynkach rozwijających się do -6,9% dla produktów lokujących aktywa w akcje amerykańskie. Łącznie na 60 produktów, zaledwie 4 wypracowały dodatni wynik, w tym najwyższy – PKO/Cresit Suisse ŚFW SFIO Subfundusz Rynków Wschodzących (USD). W przypadku 4 funduszy grupy AKZ stopy zwrotu przekraczały poziom -10%, w tym najsłabszy BPH FIO Nieruchomości Europy Wschodzącej (-14,8%).

W listopadzie straty nie ominęły również posiadaczy funduszy papierów dłużnych. Tak słabe zachowanie rynku długu wynikało głównie z reakcji inwestorów na złe dane o rosnącej inflacji, a co za tym idzie oczekiwań kolejnych podwyżek stóp procentowych. Ostatnie dni listopada przyniosły jednak lekkie odreagowanie, co sprawiło iż strata obliczanego przez nas indeksu IROS mierzącego stopy zwrotu najbardziej płynnych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym wyniosła -0,89%. Korekta najbardziej dała się we znaki obligacjom o najdłuższych terminach do wykupu (indeksy pięcio- i dziesięciolatek stracily w skali miesiąca odpowiednio -1,16% oraz -1,60%. Najlepszy wynik wśród polskich obligacji osiągnęły najkrótsze obligacje (ich indeks, obejmujący instrumenty o terminie wykupu ok. 2 lat, stracił na wartości -0,60%). Średnia stopa zwrotu ponad 30 funduszy i subfunduszy PDP wyniosła -0,46%. Tylko pięciu produktom nie udało się pobić benchmarku dla grupy. W listopadzie zyskali natomiast posiadacze jednostek funduszy najbezpieczniejszych, czyli gotówkowych i rynku pieniężnego. Zyski wahały się w granicach od +0,06% do +0,46%. Średni wzrost w grupie RPP wyniósł +0,27%, wobec +0,40% osiągniętego przez benchmark, jakim jest Indeks Rynku Pieniężnego IRP. Tylko 3 fundusze zdołały go pobić.

Obok funduszy akcyjnych, największe straty na rynku funduszy inwestycyjnych poniosły w listopadzie podmioty prowadzące mieszaną politykę inwestycyjną. Poza kilkoma wyjątkami, wszystkie fundusze mieszane (MIP) poniosły straty. Do wyjątków należą fundusze aktywnej alokacji z AIG TFI, co można tłumaczyć faktem, iż w połowie października uległy one przekształceniu z funduszy obligacji zagranicznych. Średnia strata tej grupy funduszy wyniosła -5,7% i okazała się zbliżona do benchmarku składającego się w 50% z wyników indeksu WIG i 50% wyników indeksu IROS (-5,6%). Wśród funduszy stabilnego wzrostu tylko jeden zakończył listopad na plusie. Średnia stopa zwrotu funduszy SWP wyniosła w listopadzie -3,4%, co było wynikiem słabszym od benchmarku składającego się w 20% z wyników indeksu WIG i 80% indeksu obligacji (-2,8%).

W listopadowym zestawieniu całkiem nieźle (w porównaniu do pozostałych funduszy) wypadły zagraniczne fundusze dłużne. Blisko połowa produktów zakończyła miesiąc na plusie. Jedynie produktom wycenianym w złotówkach, zaszkodziło osłabienie się USD do PLN (o -2,3%) oraz EUR do polskiej waluty (o -0,1%).

PLIK PDF