Program Ochrony Klienta – nowa akcja KRD i Kaczmarski Inkasso

Oferta skierowana jest do wszystkich firm, które korzystają z Krajowego Rejestru Długów. Program Ochrony Klienta jest wspólnym przedsięwzięciem KRD i firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, jednej z najstarszych w Polsce. W ramach tego porozumienia Kaczmarski Inkasso bezpłatnie zweryfikuje na zlecenie klienta KRD dokumentację i ustali, czy jego dłużnika można umieścić w Krajowym Rejestrze Długów, czy też nie. Oczywiście ten ostatni zostanie powiadomiony nie tylko o przeprowadzaniu takiej procedury, ale także otrzyma informację o konsekwencjach, jakie dla niego wynikają z umieszczenia w rejestrze.

− Często takie ostrzeżenie wystarcza, aby dług został zwrócony. Zdarzają się jednak zatwardziali dłużnicy, którzy wolą ryzykować umieszczenie w KRD i pozew do sądu, niż uczciwie się rozliczyć. W takiej sytuacji, jeśli sprawa wcześniej nie była kierowana na drogę sądową, sprawdzimy czy ponoszenie opłat sądowych i egzekucyjnych jest celowe i uzasadnione i taką informację przekażemy również klientowi KRD – zapewnia Wojciech Sypniewski, dyrektor Kaczmarski Inkasso.

Jednym ze sposobów na niepłacenie zaległych faktur jest tzw. gra na przedawnienie. Klient nie mówi wprost, że nie zapłaci, tylko tłumacząc się chwilowymi kłopotami odwleka płatność w czasie, wyznaczając kolejne terminy, których oczywiście nie dotrzymuje. Po upływie czasu, zgodnie z którym można sprawę o zwrot takiego długu dochodzić przed sądem (w zależności od rodzaju transakcji od roku do lat 5), dłużnik natychmiast przestaje być miły i bezczelnie oświadcza, już jest za późno na zapłatę zaległych należności.

− I faktycznie poprzez sąd tego długu już się nie odzyska, ale zgodnie z prawem można informację o nim umieścić nawet na 10 lat w Krajowym Rejestrze Długów. To znacznie utrudni życie dłużnikowi, jeśli tylko w tym czasie będzie chciał skorzystać z kredytu, leasingu, kupić telefon, wynająć biuro itp., bo żaden bank, firma kredytowa, biuro wynajmu nieruchomości itd. nie będzie chciał z nim rozmawiać. Podobnie, jak inni przedsiębiorcy, od których chciałby coś kupić nie płacąc gotówką. Dlatego warto wpisywać do KRD także stare wierzytelności, te które już dawno spisało się na straty. Dzięki Programowi Ochrony Klienta te pieniądze są do odzyskania – zapewnia Adam Łącki.