Rozliczenie podatku od dochodów kapitałowych

Już tylko 15 dni zostało do zapłaty podatku od zysków osiągniętych z inwestycji kapitałowych w ubiegłym roku. Jednak większość inwestorów i tak najprawdopodobniej będzie rozliczać się z fiskusem w ostatnim możliwym terminie. Dlatego warto jeszcze przypomnieć kilka ogólnych zasad rozliczania podatków od zysków z inwestycji.

Podatek od zysków osiągniętych z bezpośredniego inwestowania w papiery wartościowe dopuszczone do publicznego obrotu wydaje się na pierwszy rzut oka sprawą prostą. Inwestor otrzymuje od biura maklerskiego PIT 8C, w którym znajduje się informacja o wysokości podstawy opodatkowania za dany rok. Następnie na podstawie tego dokumentu należy złożyć w Urzędzie Skarbowym deklarację PIT-38, zapłacić podatek… i po sprawie. Po bliższym przyjrzeniu się dostrzegamy jednak wiele problemów, których poziom skomplikowania rośnie tym bardziej, im bardziej złożony charakter miały transakcje giełdowe z których osiągnięty został zysk.

Jakie koszty uwzględnić?

Skomplikowanym dla przeciętnego inwestora zagadnieniem są koszty uzyskania przychodów z transakcji giełdowych. Oczywistym jest, że stanowią je opłaty i prowizje pobierane przez biura maklerskie. Co jednak z innymi, wydawałoby się ewidentnymi kosztami, które musieliśmy ponieść aby efektywnie inwestować? Warto zainteresować się jakie wydatki, w rozliczeniu PIT 8C, zaliczone zostały przez nasze biuro do kosztów uzyskania przychodów. Prawdopodobne jest, że nie została tam zaliczona opłata za korzystanie z serwisów informacyjnych lub notowań giełdowych w czasie rzeczywistym. Nie wszystkie biura podejmują się oceny, czy ma to bezpośredni związek z osiągniętymi wynikami finansowymi. W takim przypadku musimy sami umieścić te koszty w zeznaniu podatkowym PIT-38.

Sami powinniśmy też uwzględnić w deklaracji koszty poniesione np. na prenumeratę prasy fachowej. A z co kosztami kredytu na zakup akcji – dosyć popularnego w ubiegłym roku chociażby z powodu oferty akcji Polskiej Grupy Energetycznej? Te koszty w większości przypadków inwestor powinien także samodzielnie uwzględnić w deklaracji PIT 38. Jednak uwaga: nie uznaje się za koszty uzyskania przychodów obciążeń z tytułu tej części kredytu, która nie została wydatkowana na nabycie akcji. Zlecenia na PGE podlegały tymczasem olbrzymiej redukcji, co w praktyce oznacza, że w dużej części kosztów kredytu nie będzie można wykorzystać do pomniejszenia podstawy opodatkowania.

Złóż PIT nawet jeżeli masz stratę

Nawet jeżeli ponieśliśmy w danym roku stratę i nie musimy zapłacić podatku, to należy złożyć w Urzędzie Skarbowym PIT-38. Choćby dlatego, że skorzystamy wtedy w latach następnych z możliwości pomniejszenia podstawy opodatkowania o poniesioną wcześniej stratę. Możemy ją rozliczać przez pięć kolejnych lat, jednak w jednym roku nie możemy pomniejszyć osiągniętego zysku o kwotę większą niż połowa tej straty.

Efektywność podatkowa funduszy inwestycyjnych

Lokujący swój kapitał za pośrednictwem otwartych funduszy inwestycyjnych mają łatwiej, chociaż nie w każdym przypadku. Podatek od zysków z umorzenia jednostek uczestnictwa funduszy zarządzanych przez krajowe Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych pobierany i odprowadzany jest automatycznie. Tak więc podatek płacimy w momencie umorzenia, a nie co roku, jak to ma miejsce na przykład w przypadku inwestowania na giełdzie. Ma to swoje dobre i złe strony. Dobra strona to większa efektywność podatkowa dla długoterminowego nabywcy jednostek, inwestującego w sposób pasywny. Odroczenie podatku do momentu zakończenie inwestycji powoduje, że wypracowane zyski w całości powiększają pracujący dla nas kapitał w kolejnych latach.

Znacznie gorzej wypada efektywność podatkowa w przypadku inwestora, który chciałby aktywnie zarządzać swoim portfelem funduszy inwestycyjnych, czyli dokonywać w nim częstych zmian w zależności od zmieniającej się koniunktury na rynkach finansowych. Niestety w przypadku funduszy nie ma możliwości pomniejszania zysków osiągniętych z jednej inwestycji o straty poniesione przez inny fundusz. Częściowym rozwiązaniem tego problemu są tak zwane fundusze parasolowe. Są to fundusze, na które z kolei składają się subfundusze cechujące się odmiennymi strategiami inwestycyjnymi. O ile tylko inwestor przenosi swoje środki pomiędzy subfunduszami znajdującymi pod jednym „parasolem”, to nie musi za każdym razem płacić podatku od zysków kapitałowych. Obowiązek zapłaty powstaje dopiero w momencie „wyjścia spod parasola”, czyli spieniężenia jednostek funduszu parasolowego. Końcowa podstawa opodatkowania uwzględnia fakt poniesienia w tym czasie ewentualnych strat na inwestycjach w każdym z subfunduszy.


Opodatkowanie funduszy zagranicznych

Istnieją także fundusze, które po umorzeniu jednostek wypłacą nam kwotę brutto, czyli sumę nie pomniejszoną o podatek od zysków kapitałowych. Są to tak zwane fundusze SICAV, które mogą być dystrybuowane w Polsce zgodnie z zasadami dyrektywy Unii Europejskiej UCITS. W tym przypadku inwestor musi samodzielnie rozliczyć się z fiskusem wypełniając, podobnie jak to ma miejsce w przypadku zysków giełdowych, PIT-38. Podstawą do wypełnienia PIT’u jest potwierdzenie realizacji transakcji otrzymane od funduszu. Niestety, także w przypadku tych funduszy, nie ma możliwości pomniejszania zysków o straty osiągnięte z inwestowania w inne fundusze kapitałowe.

Fundusze SICAV najczęściej zarejestrowane są w Luxemburgu. Niektóre z nich wypłacają dywidendy. Istnieją interpretacje prawne wykazujące, na podstawie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej pomiędzy Polską a Luksemburgiem, że inwestorzy nie muszą płacić podatku od tych dywidend. Podatek płacony jest jednak z tytułu dochodów uzyskanych z umorzenia jednostek. Ale i w tym przypadku istnieją interpretacje, które pozwalają na zaliczenie do pojęcia dywidendy także umorzenia jednostek, o ile umorzeniu nie podlegają wszystkie jednostki znajdujące się w posiadaniu inwestora. Firmy zarządzające funduszami zalecają inwestorom, aby zasięgnęli opinii profesjonalnych doradców odnośnie możliwych konsekwencji podatkowych.

Co to jest UFK?

Fundusze parasolowe są tylko częściowym rozwiązaniem problemu nie zawsze efektywnego opodatkowania, ponieważ nie dają możliwości zróżnicowania portfela inwestycyjnego pod względem różnych firm zarządzających. Poza tym trudno znaleźć fundusz parasolowy, który oferowałby wyczerpujące spektrum inwestycyjne, uwzględniające lokowanie w różnych krajach, wszystkie klasy aktywów i szeroki zakres strategii inwestycyjnych. Pełną efektywność podatkową, przy jednoczesnym zaoferowaniu szerokich możliwości dywersyfikacyjnych oferują ubezpieczenia na życie powiązane z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Są to tak naprawdę programy inwestycyjne wykorzystujące zalety formuły prawnej ubezpieczenia, oferując jednocześnie możliwość inwestowania w szerokie spektrum wyselekcjonowanych funduszy inwestycyjnych, zarządzanych przez wiele różnych Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych.

Produkty tego typu przypominają fundusze parasolowe – w ramach warunków określonych w umowie klient może przenosić swoje środki pomiędzy funduszami bez konieczności płacenia podatku od zysków kapitałowych. Z tą różnicą, że ta efektywność podatkowa nie ma tu ograniczenia wyłącznie do jednej grupy subfunduszy w danym TFI, ale dotyczy wszystkich ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych (UFK) dostępnych w ramach danej polisy inwestycyjnej. Wśród dostępnych funduszy ubezpieczeniowych znajduje się na przykład duża liczba tych, które inwestują w fundusze typu SICAV. Uzyskanie tej dodatkowej efektywności podatkowej wiąże się z nieco większymi opłatami za zarządzanie, niż to ma miejsce w przypadku bezpośredniego inwestowania w fundusze.

Rozliczanie inwestycji zagranicznych

Sami musimy rozliczyć z Urzędem Skarbowym również dochody kapitałowe, które osiągnęliśmy za granicą – na przykład za pośrednictwem zagranicznych internetowych platform transakcyjnych. Warto przy tym pamiętać, że opodatkowaniu podlegają tylko zyski zrealizowane w danym roku podatkowym. Jeżeli dysponujemy rachunkiem prowadzonym w walucie obcej, to aby obliczyć zyski będące podstawą opodatkowani, wartość każdej transakcji należy przeliczyć na złote po kursie średnim NBP z dnia dokonania transakcji.

Dla przypomnienia: stawka podatku od zysków kapitałowych wynosi 19% podstawy opodatkowania. Warto także pamiętać, że od bieżącego roku PIT 38 możemy złożyć przez Internet.

Źródło: Expander