TUW ma z założenia niezarobkowy charakter, a to mogłoby wygenerować dla jego członków znaczne oszczędności – sugeruje pomysłodawca – Jan Socha, były prezes TU Agropolisa.
O uzasadnionej potrzebie oszczędności w zakresie ubezpieczeń tak pisze „Parkiet”: „Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w 2009 r. samorządy wydały na składki około 700 mln zł, tymczasem towarzystwa wypłaciły odszkodowania o wartości tylko około 100 mln zł”.
„- Pomysł jest godny rozważenia. Z tego co wiem, kilka podmiotów samorządowych i prywatnych wyraziło wstępne zainteresowanie tym projektem – mówi Andrzej Bobrowski, dyrektor departamentu rolnictwa i rozwoju wsi Urzędu Marszałkowskiego województwa wielkopolskiego w Poznaniu.
Towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych to, obok spółki akcyjnej, jedna z dwóch podstawowych form prowadzenia towarzystwa ubezpieczeniowego. TUW ubezpiecza wyłącznie zadeklarowanych w momencie jego powstawania członków, na zasadzie wzajemności.
Więcej w dzisiejszym „Parkiecie”, w artykule Piotra Rosika pt. „Samorządy pomyślą nad założeniem towarzystwa”.