KNF przejmie nadzór nad bankami, firmami ubezpieczeniowymi, funduszami emerytalnymi i inwestycyjnymi, spółkami giełdowymi i biurami maklerskimi. Posłowie odrzucili wszystkie poprawki zgłaszane przez opozycję. Nadzorem KNF nie zostaną objęte SKOK-i, w komisji nie znajdzie się miejsce dla prezesów Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Sejm zgodził się tylko na to, by odsunąć do 1 stycznia 2008 r. przejęcie przez KNF obecnej Komisji Nadzoru Bankowego.
Ustawa została uchwalona w ekspresowym tempie. W ciągu zaledwie miesiąca odbyły się trzy czytania i kilka posiedzeń komisji finansów publicznych. Nie powołano nawet podkomisji, choć jest to zwyczajem przy każdym ważniejszym projekcie ustawy. Rozpatrzenie projektu przez Senat odbędzie się na początku sierpnia i jeżeli senatorowie nie wniosą poprawek ustawa od razu trafi na biurko prezydenta.
Jeśli tak się stanie, a prezydent nie będzie się ociągał z jej podpisaniem, premier i PiS-owski rząd mogą położyć rękę na nadzorze finansowym już za miesiąc. Ustawa ma bowiem wyjątkowo krótkie, tylko dwutygodniowe vacatio legis – pisze „Gazeta”.