Po fantastycznych kilku tygodniach dla spółek z sektora wydobywczego inwestorzy postanowili zrealizować zyski. Powodów ku temu było kilka.
Cenom miedzi nie udało się utrzymać trendu wzrostowego i w piątek ceny metalu wyraźnie weszły w trend horyzontalny. Dodatkowo akcjonariusze Xstraty byli zawiedzeni szczegółami dotyczącymi ceny fuzji jaką deklaruje Glencore i redukowali pozycje w Xstracie. To wszystko pociągnęło cały globalny sektor wydobywczy w dół. Więcej było jednak realizacji zysków, niż otwierania pozycji na spadek cen.
Glencore zgodził się na zakup pozostałych 66% akcji za 41 miliardów USD. Gigantyczna fuzja będzie dokończona po emisji przez Glencore 2,8 akcji na każdą akcję Xstraty. Premia dla akcjonariuszy Xstraty to 15,2%, podczas gdy wielu akcjonariuszy instytucjonalnych oczekiwało poziomu 20%. Akcje Xstraty traciły dzisiaj blisko 5%.
Pozostałe spółki z branży również spadały. W tym BHP Biliton, Rio Tinto, Anglo American i KGHM. Ceny akcji KGHM złamały najszybszy trend wzrostowy od 18 stycznia br. Jednakże pozostałe linie krótkoterminowych trendów wzrostowych, w tym między innymi ta rysowana od dna 102 zł, są dość odległe od dzisiejszych cen. Najważniejsze, że kilkutygodniowe wzrosty zamknęły lukę z 21 listopada ubiegłego roku.
Pomimo dzisiejszych spadków, średnioterminowa atmosfera wokół całego sektora pozostaje dobra. Po prostu tak pokaźne zyski musiały w końcu być impulsem do korekty. Warto obserwować parę EURUSD. Jeżeli euro uda się powrócić do wzrostów, wyraźnie przebijając granicę 1,3233 na koniec tygodnia, to na rynek spółek wydobywczych mogą szybko wrócić kupujący.
Źródło: City Index