Skarbiec TFI: Komentarz tygodniowy

Nerwową atmosferę na rynku ww. surowca podgrzały wypowiedzi przedstawicieli Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) o niemożliwości uzupełnienia niedoborów tego surowca w przypadku przeprowadzenia ataku na Iran. Prawdopodobieństwo takiego właśnie scenariusza tzn. zaatakowania Iranu przez Stany Zjednoczone i Izrael, w przypadku braku decyzji władz Iranu o rezygnacji z procesu wzbogacania uranu, a tym samym możliwości wyprodukowania broni nuklearnej, jest jak na razie nikłe, co nie oznacza jednak, ze nie jest niemożliwe. Reakcja inwestorów na światowych rynkach akcji, na taki właśnie rozwój wydarzeń mogła być tylko jedna. Amerykański indeks szerokiego rynku S&P500 ustanowił nowe lokalne dno w okolicach 1240 pkt., a za nim podążyły utartym już szlakiem inne indeksy rynków wschodzących tj. jak Bovespa czy RTS. Patrząc jednak technicznie na obraz wyprzedanego już mocno rynku akcji zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i na głównych parkietach rynków wschodzących, nie można nie odnieść wrażenia, że należy nam się mocna korekta wzrostowa. Również na rynku akcji w Polsce, gdzie ostatnie wielomiesięczne już spadki, sprowadziły wartości indeksów akcji do poziomu załamania rynku akcji z przełomu maja i czerwca 2006 roku. Szczególnie ważnym wydaje się na chwilę obecną utrzymanie poziomu 2450-2550 pkt. na indeksie WIG20. Oparcie się ww. indeksu na tym właśnie poziomie mogłoby stanowić dobrą bazę do korekty wzrostowej w najbliższym czasie.