– Pieniądze w naszych bankach są ubezpieczone. W przypadku kradzieży ubezpieczyciel oddaje utraconą gotówkę – zapewnia Jacek Balcer, rzecznik BPH.
– U nas ubezpiecza się czołówka polskich banków. Mogę powiedzieć, że wysokość tych ubezpieczeń to kwoty rzędu nawet kilkudziesięciu milionów złotych – mówi Dariusz Wąsowski, główny specjalista ds. ubezpieczeń majątkowych z Allianz. To samo mówi Tomasz Fill, rzecznik PZU SA. Ubezpieczenia od kradzieży są popularne. Jeśli dojdzie do napadu, jest wypłacane odszkodowanie. Ale pod pewnymi warunkami.
– W takich przypadkach dokładnie sprawdzamy np. czy podczas napadu w banku wszystkie zabezpieczenia były sprawne. Jeśli były poważne uchybienia w zabezpieczeniu, ubezpieczyciel może zmniejszyć kwotę odszkodowania – tłumaczy Tomasz Fill. – Przy przedłużaniu ubezpieczenia na kolejny okres na cenę polisy będzie miał wpływ także dotychczasowy przebieg ubezpieczenia, czyli to, czy wcześniej wypłacaliśmy odszkodowanie – dodaje.