Szefowie PKO BP i PZU pod czujnym okiem polityków PO

Rozmówcy „Gazety” podkreślają, że „na razie bacznie przyglądają się poczynaniom prezesa PKN Orlen Piotra Kownackiego (prawnik, były współpracownik w NIK prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zastąpił na stanowisku cenionego w biznesie Igora Chalupca), prezesa KGHM Krzysztofa Skóry (członek PiS, ekonomista, zaufany ministra Adama Lipińskiego, szefa gabinetu politycznego premiera) i szefowej PZU Agaty Rowińskiej (wieloletnia pracownica resortu skarbu). Pod okiem PO jest też Marek Głuchowski, szef rady nadzorczej PZU (prawnik, wspólnik zaprzyjaźnionej z Lechem Kaczyńskim sopockiej kancelarii, w której aplikuje córka prezydenta).” – czytamy.

Kandydaci na szefów resortów gospodarczych z PO Adam Szejnfeld (gospodarka) i Aleksander Grad (skarb) zapewniają, że Platforma nie będzie robić politycznych czystek w spółkach. „- Obiecywaliśmy, że wyeliminujemy polityków ze spółek, wprowadzimy konkursy do zarządów, nazwiska kandydatów do rad nadzorczych będziemy publikować w internecie, i słowa dotrzymamy – mówi Grad.

Według rozmówców „Gazety” nowa ustawa dotycząca obsadzania władz spółek może być uchwalona dopiero pod koniec roku lub na początku 2008 r. „- Niewykluczone, że do tego czasu w newralgicznych spółkach będziemy musieli dokonać zmian kadrowych, bo okaże się, że interesy skarbu państwa są zagrożone” – mówi Szejnfeld i zastrzega, że w każdym przypadku zostanie rozpisany konkurs.