Tak będzie wyglądał nowy system bankowości internetowej Banku Millennium

Już wkrótce klienci Banku Millennium będą mogli korzystać z nowego systemu bankowości internetowej wykonanego w technologii responsywnej (RWD). System automatycznie dopasuje się do rozmiaru ekranu, na którym będzie wyświetlany.

Systemy napisane w technologii responsywnej dostosowują się do ekranu wyświetlacza, na którym są obsługiwane. Nie chodzi tylko i samo przeskalowanie obrazu, ale także o dopasowanie poszczególnych elementów interfejsu. Na przykład na większych ekranach przyciski w menu mogą mieć dodatkowe ikony, na mniejszych grafika ograniczona jest do minimum, by zajmować mniej miejsca. Użytkownik niezależnie od urządzenia korzysta jednak z jednego adresu URL.

Pierwsze systemy transakcyjne w technologii RWD pojawiły się na naszym rynku pod koniec ubiegłego roku, o czym uważni czytelnicy PRNews.pl dowiedzieli się jako pierwsi. Pionierem był Lions Bank, a chwilę później podobne rozwiązanie wprowadził eurobank. Dziś wiadomo już, że nad systemami bankowości internetowej napisanymi w RWD pracują Bank Millennium i ING Bank Śląski. System Śląskiego będę testował za kilka dni, wiec podzielę się swoimi wrażeniami na łamach serwisu.

Zobacz również: Bank Millennium pokazał aplikacje na Google Glass i smartwatch

O tym, że Millennium pracuje nad RWD pisałem na początku roku, ale dziś wiadomo już nieco więcej na temat samego systemu. Bank przekonuje, że nowy ekran główny będzie bardziej intuicyjny i łatwiejszy w obsłudze. Wszystkie szczegóły danego produktu będą znajdować się na jednym ekranie. Uproszczeniu ulegnie sposób prezentacji najważniejszych informacji w podziale na panele. W nowym systemie będzie możliwość zdefiniowania skrótów, czyli operacji które użytkownik wykonuje najczęściej. Łatwiejsze ma też być definiowanie przelewów zwykłych i natychmiastowych.

Bank unowocześni managera finansów, w którym klient będzie mógł dzielić swoje wydatki na kategorie i określać, ile miesięcznie chce przeznaczać na poszczególne kategorie. Po przekroczeniu budżetu, otrzyma SMS-a z informacją. Klient będzie mógł tworzyć własne plany oszczędzania. Po określeniu kwoty i horyzontu czasowego system będzie podpowiadał, w których kategoriach i podkategoriach użytkownik może wydawać mniej. Odświeżeniu ulegnie też planer, czyli interaktywny kalendarz.




Źródło zdjęć: Bank Millennium

W branży trwa dyskusja na temat tego, czy serwisy napisane w technologii RWD mogą stać się alternatywą dla aplikacji mobilnych. Ich zasadniczą zaletą jest elastyczność i możliwość użytkowania na dowolnych urządzeniach, na których zainstalowana jest przeglądarka internetowa. Nie są uzależnione systemu operacyjnego telefonu. Z drugiej jednak strony mają znacznie mniej możliwości niż aplikacje natywne. Na przykład nie pozwalają na korzystanie z takich funkcji telefonu jak aparat czy technologia NFC (do płatności).

Przeczytaj też: Systemy RWD nie są zagrożeniem dla aplikacji mobilnych

Póki co żaden z banków, które wdrożyły lub wdrażają system RWD nie rezygnuje z aplikacji mobilnej. Co więcej, Millennium udostępnił kilka tygodni temu nową wersję aplikacji, która pozwala na przykład logować się odciskiem palca lub zapisywać karty lojalnościowe w pamięci. Wyjątkiem na tym tle jest Lions Bank, który w ogóle nie prowadził aplikacji mobilnej, ale od razu zainwestował w system transakcyjny RWD.

w.boczon@bankier.pl