Nigdy nie wiadomo, gdy nasza firma będzie potrzebować dodatkowych środków na działalność czy inwestycje. Dobrym rozwiązaniem dla małych i średnich przedsiębiorstw jest korzystanie z limitu w rachunku firmowym, który oferuje dostęp do gotówki w dowolnym momencie.
W czasie spowolnienia gospodarczego, gdy opóźnienia w płatnościach należności zwiększają się, elastyczny dostęp do krótkoterminowego finansowania może być na wagę złota. Jednym z najbardziej korzystnych i popularnych rozwiązań jest limit w rachunku firmowym. To nic innego jak linia kredytowa, którą w każdej chwili przedsiębiorca może, ale nie musi wykorzystać. Nie oznacza to jednak, że kredyt jest zupełnie darmowy – w niektórych instytucjach nawet jeśli nie skorzystamy z kredytu, będziemy musieli zapłacić prowizję za jego „dostępność”.
Toyota Bank dla swoich klientów wprowadził właśnie promocję limitu w rachunku firmowym, dzięki której mali i średni przedsiębiorcy nie będą płacić opłat za niewykorzystaną wartość kredytu. Maksymalny limit może wynieść nawet 200 tys. złotych, a przyznawany jest na okres do 12 miesięcy, z możliwością dalszego przedłużenia.
– Otrzymujemy coraz więcej zapytań od naszych klientów o udzielenie limitu w rachunku firmowym. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom zaoferowaliśmy limit, w którym nie są pobierane opłaty za niewykorzystane kwoty. Równocześnie, aby jeszcze bardziej zwiększyć elastyczność takiego rozwiązania, limit w rachunku wymaga teraz minimum formalności a decyzja otrzymywana jest niemalże od ręki– mówi Magdalena Lewandowska, Sales Manager w Toyota Bank.
Według danych KNF na koniec ubiegłego roku firmy z sektora MSP pożyczyły od banków łącznie prawie 165 mld zł., z czego ponad 62 mld zł. stanowiły kredyty operacyjne, a 47 mld zł – inwestycyjne.