FFB nie podała jakie banki są zaangażowane w projekt, z innych źródeł wiadomo jednak, że chodzi o BNP Paribas, Societe Generale, Deutsche Bank, Commerzbank, DZ i Deutsche Postbank. Projekt zyskał już przychylność Komisji Europejskiej, która chętnie widziałaby wzrost konkurencji w tym sektorze. KE jest bowiem niezadowolona z wysokich opłat za płatności bezgotówkowe, jakie narzuca MasterCard. Postawiła nawet ultimatum – albo organizacja zmieni swoją strukturę opłat albo zapłaci wysoką karę. Pod obserwacją znajduje się obecnie także VISA.
Jednak obie organizacje wciąż świetnie sobie radzą – mimo problemów, z jakimi borykają się ostatnio światowe rynki finansowe. W marcu br. VISA zanotowała udany debiut na nowojorskiej giełdzie. Analogiczny sukces odniósł w 2006 roku MasterCard. Zdaniem Komisji Europejskiej, działalność tych organizacji nie powinna przynosić zysku tylko im samym oraz bankom, lecz także konsumentom i detalistom. Dlatego niektórzy spoglądają z nadzieją na powstający projekt europejskiej karty kredytowej.
Póki co, wspomniane banki przeprowadzają dopiero studium wykonalności projektu. Jeśli dojdzie do jego realizacji, wzrośnie konkurencja w sektorze kart płatniczych w Niemczech i Francji, a z czasem w całej Europie. Nowa karta miałaby nosić imię Jeana Monneta, ojca integracji europejskiej. Ostateczną decyzję poznamy jednak dopiero jesienią.
|
Artykuł pochodzi z archiwalnego numeru Przeglądu Finansowego Bankier.pl. Chcesz otrzymywać aktualne informacje, nowe wywiady oraz podsumowanie najważniejszych wydarzeń mijającego tygodnia ze świata finansów?
Zapisz się na bezpłatną subskrypcję Przeglądu Finansowego Bankier.pl, by w każdy poniedziałek otrzymywać najnowszy numer naszego tygodnika.
Zapraszamy na http://www.bankier.pl/przeglad/! |