Zanim wyślemy dziecko na zimowisko, warto pomyśleć, jak zapewnić mu bezpieczny i wygodny dostęp do środków finansowych. W zależności od rodzaju wyjazdu mogą mu być potrzebne albo tylko drobne sumy (np. na napoje, słodycze, pamiątki), albo większe kwoty (na codzienne posiłki, bilety wstępu, kaucję za wynajmowany sprzęt itp.).
Forma środków finansowych, w jaką zaopatrzymy dziecko, powinna być dostosowana do jego wieku oraz stopnia obycia i umiejętności dysponowania pieniędzmi. Znaczenie ma też miejsce, w jakim dziecko będzie wypoczywać – czy musi mieć tam gotówką, czy będzie mogło zapłacić kartą, skorzystać z bankomatu albo udać się do banku i tam podjąć gotówkę.
Gotówka ze względu na możliwość kradzieży lub zgubienia wiąże się z największym ryzykiem, ale jest też najprostszą z dostępnych opcji. Warto odpowiednio wcześnie zapytać, czy będzie możliwość zdeponowania większości pieniędzy przeznaczonych na wydatki naszego dziecka
u organizatorów lub opiekunów wyjazdu. Wówczas to oni będą odpowiadać za bezpieczeństwo środków, a nasza pociecha będzie od nich w miarę potrzeby otrzymywać drobniejsze kwoty.
O taką samą pomoc możemy poprosić, jeśli będzie to wyjazd zagraniczny i może zajść potrzeba wymiany waluty już na miejscu, z czym nasze dziecko mogłoby mieć problem.
Starsze dzieci i nastolatki z pewnością będą w stanie swobodnie posługiwać się kartą bankomatową czy kredytową. O taką formę dostępu do pieniędzy musimy się jednak zatroszczyć przynajmniej kilka lub kilkanaście dni przed wyjazdem (zależnie od czasu jaki na wydanie karty przewiduje nasz bank). Dziecko może korzystać wówczas ze środków np. z własnego konta, które w miarę potrzeb będziemy zasilać dodatkowymi sumami. Wówczas będzie miało łatwy i szybki dostęp do pieniędzy. Możemy także wyrobić specjalnie dla dziecka dodatkową kartę kredytową z dostępem do naszego limitu kredytowego. Mamy wówczas możliwość ograniczenia wydatków dziecka np. poprzez ustanowienie ogólnego limitu wypłat i płatności kartą. Należy jednak wyjaśnić dziecku zasady korzystania z płatności kartą. Dziecko powinno wiedzieć m.in., że nie należy podawać nikomu PIN-u, nie powinno wypłacać w bankomacie gotówki z karty kredytowej (poza wyjątkowymi, awaryjnymi sytuacjami). Dodatkowo warto wyjaśnić, że trzeba korzystać tylko z bezpiecznych bankomatów (najlepiej w pomieszczeniach bankowych lub innych zamkniętych miejscach).
Możemy również zdać się na przekazy pieniężne. Trzeba jednak najpierw sprawdzić, czy w miejscu przebywania naszego dziecka istnieją punkty, które takie przekazy realizują i czy nasze niepełnoletnie dziecko nie będzie miało problemu ze zrealizowaniem takiej usługi. Jeśli z góry wszystko zaplanujemy i wyjaśnimy dziecku zasady korzystania z różnych form pieniędzy, nic nie powinno zakłócić przyjemności wypoczynku i wolnych od nauki dni.
Magdalena Tomeczek,
Doradca Money Expert SA
Źródło: Money Expert