O godzinie 15:45 za euro trzeba było zapłacić 4,0407 zł, natomiast za dolara 3,3387 zł. Sytuacja techniczna zarówno na wykresie EUR/PLN, jak i USD/PLN nie uległa zmianie. Euro w dalszym ciągu znajduje się w korekcie trendu spadkowego. Dolar natomiast pozostaje w szerokim trendzie bocznym 3,28 – 3,38 zł.
Krótkoterminowa prognoza
Zmiany na polskim rynku walutowym będą w dalszym ciągu uzależnione od sytuacji na EUR/USD
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Środa na międzynarodowym rynku walutowym upłynęła pod znakiem publikacji licznych raportów makroekonomicznych z USA.
O godzinie 14:30 zostały opublikowane dane o majowej inflacji oraz czerwcowym indeksie NY Empire State. Inflacja nie zaskoczyła. Spadla ona o 0,1 proc., natomiast wartość bazowa wzrosła o 0,1 proc., co nie odbiegało znacznie od prognoz. Niespodziankę sprawił natomiast indeks z Nowego Jorku. W czerwcu wzrósł on do 11,65 pkt, po spadku do –11,1 pkt w maju.
Pół godziny później został opublikowany najważniejszy raport dnia, mówiący o przepływach kapitałów do USA. W kwietniu napłynęły kapitały o wartości 47,4 mld USD, wobec 40,6 mld USD (po korekcie) w marcu, co było wynikiem poniżej prognoz (56,2 mld USD). Kurs EUR/USD zareagował na ten raport wzrostem. O godzinie 15:45 EUR/USD kwotowane było na 1,21.
Krótkoterminowa prognoza
Po dzisiejszym wzroście eurodolara jest poważna szansa na większą korektę tego wyprzedanego rynku.
Raport przygotował
Marcin Kiepas
WGI Dom Maklerski