Wydadzą miliard na bankowe oddziały

„Największe polskie miasta już dziś są naszpikowane oddziałami banków – na terenie kraju działa ich ponad 13,6 tys., z czego zdecydowana większość w głównych metropoliach […]. Z czwartkowego raportu Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w ubiegłym roku powstało ich blisko tysiąc, w pierwszej połowie tego roku – kolejnych 450. To nie koniec. Szacunki ‚Gazety’ wskazują, że bankowcy już planują budowę przynajmniej 1,5 tys. następnych placówek.”, czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Jak podaje dziennik, „rekordzistą jest GE Money, który chce otworzyć 220 nowych punktów obsługi klienta, by mieć ich w całym kraju 530. Gigantyczny projekt od dwóch lat realizuje Bank Millennium. Chce otworzyć 135 nowych placówek i tym samym zwiększyć swoją sieć do 560. Po 50-100 nowych oddziałów rocznie zamierzają otwierać min. Kredyt Bank, Getin i Fortis. W tyle nie chce pozostać działający głównie w zachodniej Polsce BZ WBK. Jego strategia zakłada 200 kolejnych placówek w trzy lata.”

„Bankowe inwestycje pochłoną ogromne kwoty – grubo ponad miliard złotych w ciągu dwóch lat.

Każda placówka już na starcie kosztuje od 500 tys. do miliona złotych, a później po kilkanaście tysięcy miesięcznie.”, informuje gazeta.

Jeszcze klika lat temu spodziewano się, że bankowość internetowa przyczyni się do spadku zainteresowania obsługą rachunków w oddziałach. Okazuje się jednak, że dla klientów liczy się przede wszystkim dostepność placówek bankowych. Dlatego instytucje finansowe inwestują na potęgę w nowe oddziały, odświeżają ich wygląd, wprowadzają nowe marki i rozbudowują sieci placówek partnerskich. Walka toczy się także o zdobycie jak najlepszej lokalizacji.

Więcej szczegółów w „Gazecie”.