„Według Krajowego Rejestru Długów (KRD) w I kwartale 2010 r. liczba dłużników (firm i osób fizycznych) przekroczyła milion i wzrosła w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami ubiegłego roku o 48 proc. (na koniec marca 2009 r. w bazie danych rejestru figurowało 705,6 tys. osób i firm).” donosi dziennik.
„Jedna trzecia konsumentów (32,34 proc.) trafiających do rejestru zalega z rachunkami za telefon i telewizję: ich dane przekazywane są przez firmy telekomunikacyjne oraz telewizyjne sieci kablowe. Jedna piąta nie spłaca kredytów i pożyczek.” czytamy w „Rz”.
Do listy dłużników dołączają bardzo często osoby, dla których sposobem na wyjście z problemów ze spłatą rat jest zaciągnięcie kolejnej pożyczki. Spłacanie kredytu kredytem jest jednym z najgorszych wyjść. Dużą część dłużników stanowią również posiadacze kart kredytowych – plastikowym pieniądzem płaci się bardzo łatwo, jednak czasem choćby spłata kwoty minimalnej może być dla części osób problemem.
Więcej w artykule „Spirala zadłużenia rośnie” w „Rzeczpospolitej”.