Złoty powinien pozostać stabilny

Po wtorkowym umocnieniu złotego, wspieranym przez poprawę nastrojów na rynkach akcji, wzrostowe odbicie EUR/USD i poprawę sentymentu wokół Węgier, dziś ma miejsce korekta tego ruchu. W południe za dolara trzeba było zapłacić 3,4976 zł, a euro kosztowało 4,4619 zł. Wczoraj na zamknięciu było to odpowiednio 3,4839 zł i 4,4540 zł.

Sytuacja na rodzimym rynku walutowym powinna pozostać stabilna. Brak potencjalny silnych impulsów płynących z rynków globalnych z jednej strony, a oczekiwanie na wyniki jutrzejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego (ECB) oraz czwartkowo-piątkowe aukcje hiszpańskich i włoskich obligacji z drugiej strony, powinno taką stabilizację zapewnić.

Inwestorzy bez emocji prawdopodobnie przyjmą wyniki dzisiejszego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (powinny być znane pomiędzy 12:30 a 14:00) oraz późniejszą publikację komunikat po posiedzeniu. Jest mało prawdopodobne, że wobec utrzymującej się w Polsce podwyższonej inflacji i wciąż relatywnie mocnego wzrostu gospodarczego, Rada zdecyduje się na zmianę stóp procentowych lub też swojego spojrzenia na politykę monetarną. I to pomimo, że kryzys długu w strefie euro i perspektywa silnego hamowania wzrostu gospodarczego w tym roku, do takiej zmiany może zachęcać. Wydaje się, że Rada pozostanie na pozycji wyczekującej. Dlatego jedynie odniesienia do potencjalnych interwencji walutowych Narodowego Banku Polskiego, podczas popołudniowej konferencji Rady, mogą prowokować jakieś ruch minimalne ruch na złotym.

Rynek prognozuje, że najwcześniej do zmiany stóp w Polsce dojdzie w III kwartale 2012 roku. Wówczas zakłada ich obniżkę o 25 punktów bazowych. Podobny ruch oczekiwany jest też w ostatnim kwartale tego roku.

Źródło: X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.