Większość instytucji finansowych posiada umowy z firmami ubezpieczeniowymi i możemy skorzystać z oferty tzw. ubezpieczenia grupowego.Jest to wygodne, bo wówczas podpisujemy tylko w banku umowę cesji i opłacamy polisę. Średni koszt takiego ubezpieczenia wynosi od 0,075 proc. do 0,09 proc. wartości nieruchomości. Dla przykładu, jeżeli mamy nieruchomość o wartości 920 tys. zł, a koszt ubezpieczenia oferowanego przez bank wynosi 0,08 proc., zapłacimy więc składkę roczną w wysokości 736 zł.
Możemy jednak zdecydować się na wykupienie ubezpieczenia indywidualnego w innym towarzystwie, niż proponuje bank. Jest to czasami tańsze. Przy nieruchomości o wartości 920 tys. zł położonej w Warszawie na chronionym osiedlu koszt ubezpieczenia indywidualnego poszerzonego o niewielki zakres ubezpieczenia ruchomości (na 10 tys. zł) może być tańszy o 266 zł.
Plusem indywidualnego ubezpieczenia jest również to, że w każdym kolejnym roku uzyskujemy prawo do zniżek, czego nie mamy przy ubezpieczeniach zbiorowych oferowanych przez bank. Jeżeli jednak w ciągu poprzedniego okresu ubezpieczenia mieliśmy szkodę, to koszt indywidualnego ubezpieczenia wzrasta.
Indywidualne ubezpieczenie wiąże się jednak z cesją z polisy. A to oznacza dodatkowe formalności. Część banków chce mieć osobną umowę cesji, co oznacza, że po wykupieniu polisy musimy udać się z nią do banku. Tam otrzymamy umowę cesji, którą podpisują wszyscy współkredytobiorcy. Ubezpieczenie indywidualne może mieć jednak znacznie szerszy zakres niż pakiety zbiorowe proponowane przez bank. Banki oferują polisy tylko od zdarzeń losowych (np. pożaru).
Nie obejmują one włamania czy kradzieży. Z reguły nie obejmują również mebli i sprzętów domowych od zdarzeń losowych. To oznacza, że jeżeli w czasie pożaru zniszczeniu ulegnie lodówka czy zabudowa kuchni, nie otrzymamy żadnego odszkodowania. Jeżeli chcemy się ubezpieczyć przed takimi wydarzeniami, musimy wykupić dodatkową polisę.
W przypadku ubezpieczenia mieszkania należy rozważyć również wykupienie ubezpieczenia OC. Wówczas np. zalanie mieszkania sąsiada nie obciąża nas kosztami, ale jest wypłacane z naszej polisy.
Atutem przy indywidualnej polisie są również pakiety dodatkowe takie jak OC. Jest ono przydatne, jeżeli np. nasz pies pogryzie sąsiada lub dziecko zrzuci doniczkę na głowę sąsiadki. Zatem wybierając ubezpieczenie indywidualne, mamy znacznie szerszy wachlarz możliwości. Pamiętajmy jednak, że ubezpieczając mieszkanie do kredytu, cedujemy prawa z polisy na bank, więc w momencie wystąpienia szkody za każdym razem musimy prosić bank, by wyraził zgodę na wypłatę odszkodowania.
To może wydłużyć czas oczekiwania na pieniądze. Zatem najlepszym rozwiązaniem jest wykupienie indywidualnie lub w banku podstawowej polisy od ognia i innych zdarzeń losowych i dokonanie cesji tej polisy na bank. Następnie warto wykupić osobne polisy, aby dodatkowo ubezpieczyć nasze mieszkanie i siebie. Ważne jest również, że ubezpieczenie powinniśmy zawrzeć dopiero po podpisaniu aktu notarialnego. Nie warto robić tego wcześniej, gdyż do tego momentu obowiązek ubezpieczenia nieruchomości ciąży na deweloperze.