Klarują się kandydaci do RPP

„Z walki o prezydencką nominację rezygnuje Ryszard Bugaj, bo – jak się dowiedzieliśmy – nie wyobraża sobie wspólnego zasiadania w Radzie z Gilowską, Roszkowskim i kandydatami wyłonionymi już przez rządzącą koalicję.” donosi dziennik.

„Z informacji ”Polski” wynika, że propozycje kandydowania od prezydenta poza Bugajem dostali też Adam Glapiński, Zyta Gilowska i Wojciech Roszkowski. Ten ostatni jako jedyny potwierdził w rozmowie z nami, że rozmawiał zarówno z prezydentem, jak i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na temat swojej kandydatury. Gilowska i Glapiński stwierdzili enigmatycznie, że ich osoby ”brane są pod uwagę”.” czytamy.

„Dłużej na swoim stanowisku pozostanie jedynie prezes NBP Sławomir Skrzypek – jego kadencja kończy się w styczniu 2013 r. Jest niemal stuprocentowo pewne, że do Rady wejdzie sześciu kandydatów zgłoszonych przez Sejm i Senat – są to były wicepremier Jerzy Hausner, Andrzej Rzońca, posłanka PO Anna Zielińska-Głębocka, Jan Winiecki, Andrzej Bratkowski i urzędująca wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch.” informuje gazeta.

To zapewne jedna z ostatnich kadencji Rady Polityki Pieniężnej, ponieważ po wejściu Polski do strefy euro nie będzie ona już potrzebna. W związku z tym nowo wybrani członkowie RPP będą musieli sprostać trudnemu zadaniu, żeby utrzymać inflację i dobry kurs złotego, aby Polska bezpiecznie mogła wkroczyć do strefy euro.

Więcej w „Polska The Times” w artykule Tomasza Ł. Rożka „RPP bez Bugaja, ale z Gilowską”.