Niemal 20 mln podatku od czynności prawnych wpłynie do budżetu państwa w związku ze zmianami dotyczącymi kontroli nad PZU. Kwota pochodzi od udziałów wnoszonych do nowo powołanej spółki Kappa. To tzw. spółka specjalnego przeznaczenia do rozliczeń ze Skarbem Państwa, czytamy w „Rzeczpospolitej”.
„Podatek to 0,5 proc. od wartości blisko 15 proc. akcji polskiego ubezpieczyciela (Eureko 10 proc., Skarb Państwa 4,9 proc.) wnoszonych do Kappy. Przy wycenie PZU na 25 mld zł (po wypłacie zaległej dywidendy) na sam podatek dwóch wspomnianych akcjonariuszy musiało przeznaczyć 19 mln złotych„, podaje dziennik.
„Spółka ma być sprzedana przy okazji oferty publicznej ubezpieczyciela planowanej nie później niż do końca 2012 r. Formalnie kontrolę nad nią sprawuje Skarb Państwa, a Eureko posiada akcje nieme, uprzywilejowane jednak w zakresie dywidendy. Część pieniędzy pochodzących z upublicznienia akcji tej spółki (1,22 mld zł) Skarb Państwa zobowiązał się przeznaczyć na odszkodowanie dla Eureko”, czytamy dalej”.
Nowe rozdanie kart to efekt porozumienia zawartego pomiędzy Skarbem Państwa a Eureko w sprawie kontroli nad PZU. Według nowych założeń, większościowym udziałowcem pozostanie Skarb Państwa, pozostała część tortu zostanie zaś rozkrojona pomiędzy Eureko, spółkę Kappa a pracowników.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”, w artykule pt. „PZU: na rozwiązaniu sporu zarabia budżet”.