Polbank zmienia warunki konta Pomagającego. Będzie pomagało mniej

Konto Pomagające to swojego rodzaju „techniczny” rachunek do obsługi innych produktów, np. depozytów. Pojawił się w ofercie banku jesienią ubiegłego roku, jako alternatywa dla płatnego konta osobistego. Dzięki niemu posiadacze rachunku oszczędnościowego mogą bez opłat przelewać oszczędności z Polbanku na zewnętrzne rachunki. Bank postanowił jednak wprowadzić istotne zmiany dla Kont Pomagających zakładanych po 11 kwietnia.

Do założenia Rachunku Mocno Oszczędzającego (4,75 proc. w skali roku) wymagane jest posiadanie konta osobistego w Polbanku. Do niedawna nie było to problemem, bo Polbank proponował klientom bezpłatny rachunek osobisty. Jesienią ubiegłego roku bank poinformował jednak o zmianie cennika. Bezpłatny Rachunek Gotówkowy zastąpiło Mistrzowskie Konto Osobiste, które kosztuje 6 zł miesięcznie. Opłaty tej można uniknąć, ale trzeba aktywnie korzystać z karty płatniczej, co nie każdemu posiadaczowi konta oszczędnościowego jest na rękę. Dlatego bank zagrał fair i wprowadził też drugi, alternatywny rachunek – Konto Pomagające. To darmowy ROR o mocno ograniczonej funkcjonalności. Bank nie wydaje do niego karty płatniczej, brak w nim możliwości ustalania zleceń stałych czy korzystania z limitu kredytowego. 

Dodatkowe konto osobiste dla posiadaczy rachunku oszczędnościowego w Polbanku jest konieczne także ze względów praktycznych. Oszczędności z rachunku można wycofać nie płacąc prowizji (10 zł) tylko na inne konto prowadzone przez Polbank albo wypłacając gotówkę w placówce. Do tej pory posiadacz Rachunku Mocno Oszczędzającego mógł więc przelać online pieniądze na darmowe Konto Pomagające, a stamtąd do innego banku. Polbank postanowił jednak ukrócić taką praktykę dla nowych klientów otwierających rachunek oszczędnościowy z kontem Pomagającym. Nowe Rachunki Pomagające (zakładane od 11 kwietnia), nie dają już możliwości zlecania przelewów online przez internet. Dodatkowo bank podniósł opłatę za zlecenie przelewu w placówce na rachunek zewnętrzny z 4 do 10 zł.

Co to oznacza w praktyce? Że klient, który będzie chciał otworzyć Rachunek Mocno Oszczędzający w Polbanku, ale nie założy podstawowego ROR-u (Mistrzowskie Konto Osobiste) a jedynie Konto Pomagające, będzie mógł wypłacić pieniądze bez prowizji tylko w oddziale. Jeśli zleci przelew bezpośrednio z RMO do innego banku, zapłaci 10 zł. Przekaz Polbanku jest więc czytelny: nie chcesz korzystać z naszego ROR-u, to biegaj po gotówkę do placówki, albo płać za przelewy. Przy czym tylko jedna wypłata w miesiącu jest darmowa. Ciekawe jak długo posiadacze „starych” Kont Pomagających będą mogli korzystać z rachunków na dotychczasowych zasadach. Jest prawdopodobne, że za jakiś czas tabela opłat i prowizji ulegnie ujednoliceniu.

Warto przy tym mieć na uwadze, że rachunek oszczędnościowy Polbanku, ze stawką 4,75 proc. i dzienną kapitalizacją, należy do najwyżej oprocentowanych kont na rynku. Bank zapewnia, że produkt ten, cieszy się bardzo dużą popularnością wśród klientów. Na koniec ubiegłego roku Polbank prowadził ponad 936 tys. kont oszczędnościowych w złotówkach.

Zobacz również: Co dalej z Polbankiem?

Także BNP Paribas Fortis postanowił utrudnić życie osobom zainteresowanym Kontem Więcej Oszczędnościowym, czyli najwyżej oprocentowanym kontem na rynku (5,8 proc.*). Ten bank również wymaga, by klient otwierający rachunek oszczędnościowy złożył konto osobiste. Do niedawna można było wybierać spośród czterech pakietów: S (bezpłatny), M (6,5 zł m-c), L (15 zł m-c), XL (opłata negocjowalna). Niedawno bank zmienił jednak regulamin i zgodnie z nowymi zapisami, z „promocji” Konta Więcej Oszczędnościowego mogą korzystać nowi klienci, którzy wybiorą jeden z płatnych pakietów: M, L lub XL.

* kapitalizacja odsetek następuje tylko w dni robocze.

Źródło: PR News