Ruszyła nowa strona Alior Banku

Sama strona internetowa wygląda ciekawie i na tle konkurencji dość nietypowo. Jest to po części możliwe dzięki ograniczeniu oferty produktowej. Zamiast kilku rodzajów kont, kart kredytowych i kredytów, bank oferuje na razie tylko podstawowe produkty. Zobaczymy jak sobie poradzi za chwilę, bo zazwyczaj jednak oferta rozrasta się w miarę dojrzewania danej instytucji. Problemy z pomieszczeniem wszystkiego na stronie ma obecnie chociażby Polbank EFG. Do tego bank zrezygnował z umieszczania w niektórych miejscach zdjęcia pracowników. Nie wiedzieć dlaczego, nie ma go na przykład przy logowaniu się do bankowości internetowej. W przypadku Aliora zastosowano rysunki i zdjęcie aktora, więc może być przynajmniej w tym przypadku łatwiej.

Obecnie w serwisie nie ma jeszcze wniosków produktowych, nie znaleźliśmy też nigdzie chociażby wizerunku kart płatniczych. Nie ma także dokładnych opisów tych kart czy lokat. Zastanawia nas natomiast, że bank zdecydował się jednak na bardzo ryzykowne zagrane i chwali się 11% na lokacie nocnej na rachuku. To posunięcie podobne do tego, które zastosował PKO BP dla lokaty na 18 miesięcy. W gruncie rzeczy to wygląda tak, jakby wspomniany Polbank zaczął się chwalić, że ma oprocentowanie na rachunku oszczędnościowym w wysokości 14% – tyle, że dotyczy to połowy zgromadzonych środków. Jak zatem widać Alior nie mógł się powstrzymać przed użyciem marketingowej sztuczki. Ciekawe, czy to już mieści się w ramach wytycznych KNFu dotyczących reklamowania usług bankowych, czy jeszcze nie?

Jak serwis wygląda na żywo, warto sprawdzić pod adresem www.alior.pl. Aktualną tabelę oprocentowania można pobrać tutaj. Przy okazji warto też obejrzeć demo systemu transakcyjnego: www.aliorbank.pl/demo. Ciekawostką będzie z całą pewnością system bankowości mobilnej – to bodaj drugi bank po Inteligo z podobnym rozwiązaniem.

Podstawowe funkcjonalności system mobilnego:

Funkcjonalności systemu bankowości internetowej