Obecnie największy wpływ na ostateczną decyzję osób zainteresowanych kupnem mieszkania ma jego cena. Przed złożeniem podpisu na umowie kupna lokalu, który wydaje się atrakcyjny cenowo warto się jednak zastanowić, z czego taka cena może wynikać.
Poniżej zamieszczono zestawienie obszarów Warszawy, Krakowa i Wrocławia, gdzie średnie ceny mieszkań deweloperskich są najniższe.
Średnie ceny mieszkań w poszczególnych miastach oraz ich najtańszych rejonach, IV kwartał 2011 r.
Źródło: Raporty „Pierwotny rynek mieszkaniowy. IV kwartał 2011r.” Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A.
Najtańszym rejonem w Warszawie jest Białołęka. Ta dzielnica znajduje się również na pierwszym miejscu pod względem wielkości oferty w stolicy, zostawiając daleko w tyle drugi w kolejności Mokotów. Na tym obszarze powstają przede wszystkim duże projekty deweloperskie składające się głównie z 2- oraz 3- pokojowych mieszkań o stosunkowo niskiej powierzchni. W grodzie Kraka już od dłuższego czasu opinię najtańszej dzielnicy przypada w udziale Wzgórzom Krzesławickim. Warto jednak podkreślić, że w tym wypadku sytuacja wygląda odwrotnie niż w stolicy – w tym rejonie oferta lokali deweloperskich jest ograniczona. We Wrocławiu osoby poszukujące taniego mieszkania z pierwszej ręki powinny skierować swoje poszukiwania głównie na teren Psiego Pola.
W tym miejscu należy podkreślić, że decyzja o kupnie mieszkania jest podejmowana zazwyczaj raz na kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat, dlatego warto się dobrze zastanowić, z czego może wynikać niższa cena. Niski poziom stawek za mkw. powierzchni we wspomnianych rejonach poszczególnych miast jest rezultatem przede wszystkim peryferyjnej lokalizacji. Dzięki temu, bowiem deweloper może zaoszczędzić na kosztach zakupu działki. W efekcie jednak taki wybór zazwyczaj niesie ze sobą pewne niedogodności, z którymi będą musieli się zmierzyć przyszli mieszkańcy budynku. Może się to wiązać chociażby z codzienną stratą czasu w korkach, czy na przykład nieciekawym otoczeniem. Podobnym problemem może być brak szkół czy terenów zielonych w najbliższej okolicy. Ponadto nieraz zdarza się, że w pobliżu budynku, w którym zamieszkali już nowi lokatorzy nie ma jeszcze sklepu, przez co zwykłe wyjście na zakupy może zamienić się w większą „wyprawę” do innej części miasta.
Źródło: Emmerson S.A.