„Pod koniec marca Sejm znowelizował uchwałę o bankowej komisji śledczej. Komisja śledcza powołana rok temu, miała zbadać ‚rozstrzygnięcia dotyczące przekształceń kapitałowych i własnościowych w sektorze bankowym oraz działań organów nadzoru bankowego w okresie od 4 czerwca 1989 r. do 19 marca 2006 r.’ We wrześniu ub.r., po wniosku złożonym przez PO, TK orzekł m.in., że nieprecyzyjne określenie zakresu działalności komisji jest niezgodne z konstytucją. Trybunał wskazał wówczas na niezgodność uchwały m.in. z artykułami 2, 7 i 111 konstytucji.” – podaje PAP.
Zdaniem autorów nowelizacji uchwały, obecnie w jej treści nie ma już wad prawnych. Według nowelizacji, komisja ma zbadać ‚nieprawidłowości w działaniach organów państwa w procesie przekształceń niektórych banków’. Jednak zdaniem PO znowelizowana uchwała nadal jest niezgodna z konstytucją. „PO ma w poniedziałek złożyć do Trybunału ponownie wniosek o zbadanie zgodności znowelizowanej uchwały z konstytucją. Złożenie wniosku Platforma zapowiadała na miniony piątek, jednak termin ten się przesunął w związku z wydarzeniami w Sejmie związanymi z nowelizacją konstytucji.” – informuje PAP.
Przewodniczący komisji Artur Zawisza chce, by pierwszym świadkiem komisji został Józef Oleksy. Były premier stwierdził podczas rozmowy z Aleksandrem Gudzowatym, że ‚były przekręty’ przy prywatyzacji banków, wskutek czego zostały one przejęte przez ‚politycznych gangsterów’.